Szczerze, to nie wiem, bo przyjacielem nikt nie staje się od tak, to długotrwały proces, który wymaga zaangażowania dwóch stron. Jeśli ktoś będzie stawał się mi bliższy, to automatycznie będzie też mnie poznawał, będzie miał więcej o mnie informacji. 😛
Bardzo mocno nie szanuję. Za jaja powiesić skur....
Tak, jak mogę to pomogę. Często nawet się dla kogoś poświęcam, niestety to często jest wykorzystywane. Niby dobro wraca, ale grunt to nie dać się ,,wyruchać". Pomagam teraz tylko wtedy, gdy to działa w dwie strony, tzn. wiem że mogę na tą osobę liczyć. Chyba, że chodzi o pomoc charytatywną to już inna sprawa.
Chociaż tyle dobrego Bozia dała 😂
Niezbyt, jak ktoś coś spierdoli i szybko się zniechęca (jak ja) to wątpliwe, żeby wróciła 😋
Rapsy i takie łubudubu 😎
Piękności 😍
Lubię bardzo, bo kończą się dobrą szamką 😂
Cześć Cipku
Głównie to Tyna, ale są tacy co mówią Rudzielec/Rudy, mimo tego, że od miesiąca jestem blondynką 😂 Miłego wieczoru 😊
Niee, nic z tych rzeczy xd