@megnamon

 Ἑκάτη Hekátē

❤️ Likes
show all
Nazuriiko’s Profile Photo Mikaa017’s Profile Photo Dusscat3545’s Profile Photo

Latest answers from  Ἑκάτη Hekátē

Wierzysz w egzorcyzmy i demony? Sądzisz, że istnieją takie istoty, czy to tylko bujdy? (●__●)

To w co wierzę nie ma tutaj namniejszego znaczenia.
Lecz by nie pozostawać małostkowym, powiem, że wierze... wierze, ze ścieżki ludzi krzyżują się nie tylko na tym świecie, ale i w innych. I mimo, że w tym może już nie jesteśmy razem, nie liżemy nawzajem swych ran, udajemy, że nigdy to nie miało miejsca, to w innym dalej cieszymy się czasem beztroskiej egzystencji. Może w innym życiu dalej jemy wspólnie lody lub pijemy herbatę wbijając nasze ohy i ahy pod sufit.
Wierzysz w egzorcyzmy i demony Sądzisz że istnieją takie istoty czy to tylko

Demony wspomnień?

Archetyp Demona, który znalazl w nas swój azyl.
Niewidoczne, lecz nie oznacza to że ich nie posiadamy.
Atakujące, gdy jesteśmy najsłabsi, zmęczeni ciągłym myśleniem "muszę przetrwac".
Pozostawiające ślady na sercu, duszy i umyśle.
Lecz kim byśmy byli, gdyby nie ich lekcje?
Czy zatem dziękować im Czy przeklinac za krzywdy?
Posiadam własne demony, lecz z nimi już nie walczę. Nie poświęcam im uwagi, która się karmią. Im mniej och w mojej głowie tym mniej śladów skutków ich posiadania.
Czy nie każdy z nas ma własne?
Demony wspomnień

Byłaś/łeś w Warszawie ?

Byłam, mieszkałam, uwielbiałam, będę. I cieszę się z tego okrutnie.
Tylko czy dam radę stawić czoła panującym tam demonom wspomnień?
Nie...
Niczemu nie będę stawiać czoła. W końcu nie jestem już tą Silly Sully co wtedy. Będę patrzeć na to miasto przez nowy pryzmat.
Ale na razie jeszcze kilka dni muszę poczekać... tylko do 17go maja.
Byłaśłeś w Warszawie

Czy lubisz się czasem rozpisać?

Tak jak łez tak i słów czasem pragnę pozbyć się z mej glowy i serca. Te pierwsze płynęły potokami i to w miejscu publicznym, na oczach wszystkich mych gości. Te drugie... w pewien sposób próbuje tu wylądować i tą potrzebę.
Obie te rzeczy są mi czasem potrzebne, choć natura codzienna temu przeczy.
Skoro to pierwsze stało się medykamentem tak potężnym, czemu nie spróbować i upuścić drugiej potrzeby? Lecz dlaczego nie robię tego w zaciszu domowym na kartce papieru? Na to pytanie jeszcze nie znalazłam odpowiedzi.
Czy lubisz się czasem rozpisać

Jest coś za czym tęsknisz?

Nie tęsknię za dawnym życiem. Nie tęsknię za tym co było. Wyczekuje tego co będzie i pełnią determinacji wręcz wyrywa mi się z piersi. A co gdyby zacząć na nowo? Faktycznie zapomnieć o wszystkim i wszystkich? Poznać na nowo ludzkie oblicza dzięki innemu nachylenia światła, które mnie otacza? Nic nie musi być zero jedynkowe. Nic nie musi być oczywiste! Ile razy przekonałam się już na własnej skórze, że nie miałam racji? Ale nie ważne to co było. Czuję się inna i chce inna pozostać. A nóż okaże się, że ta droga właśnie przyniesie mi wiele przyjemności.
Jest coś za czym tęsknisz

Skąd pomysł na nazwę?

Grecja... o niej mówię o lat. O niej śnie i marzę od lat... wielu. Od dziecka, od ukończenia magicznych 16 urodzin.
Czytałam książki, mitologia Grecka zabiłam nie jednego polonistę w szkole. Znam się na niej i zawsze jestem pewna swej odpowiedzi.
Nie słowiańska, choć ta również jest piękna... nie żadna inna, ale właśnie Grecka mitologia.
Wraz ze zrozumieniem działania swojej natury, jak i zgłębianiu od wielu lat kultów czarownic, wicca i wielu innych subkulturowych wierzeń, znalazłam drogę, która bardzo rezonuje w moim kierunku.
Uważam, że Hecate zawsze gdzieś objawiała się w moim życiu. Nie personalnie, wiadomo, ale geneza jej postaci i związanie z konkretna faza księżyca... czuję, że właśnie teraz jestem w miejscu, gdzie więcej wiem, więcej rozumiem i gdzie jestem w stanie więcej z siebie wykrzesać jako potencjalna osoba z darem widzenia ciut więcej niż inne znane mi osoby.
Nienachalne rzeczy, tak piękne w swej bezduszności. Tym razem słuchałam swojej intuicji i jestem tutaj, gdzie jestem. Nigdy nie pożałuję tego kroku.

View more

Skąd pomysł na nazwę

Czy to prawda że coraz więcej ludzi boryka się z problemami psychicznymi?

Z obserwacji uważam, że tak. Mam swoje zdanie co do tego dlaczego może tak być, ale nie chce być tą, która kontrowersyjnie opowiada się na ten temat.
Przebywanie wśród osób, które borykają się z problemami psychicznymi nie jest mi obce. Moim błędem było zawsze to, że za wszelką cenę chciałam pomóc nawet kosztem własnego zdrowia. Długi czasu zajmuje zrozumienie, że nie zawsze się to da i nie zawsze robimy to w prawidłowy sposób. Możemy współczuć, możemy oferować siebie, swój czas... ale nadchodzi moment, gdy czujemy się w tym źle. Odchodzimy i jesteśmy wyklinani przez osoby, którym się chce pomóc, lecz nigdy nie dostrzegają oni ceny, jaką było nam zapłacić za "tylko bycie".
Mam nadzieje, ze każdy, kto z problemami nie daje sobie rady, znajdzie w końcu źródło mocy, jakie mi udało się odnaleźć. I niech piją z tego źródła, niech los da im się zachlysnac beztroska, szczęściem, bo każdy zasługuje w tym parszywym świecie na odrobinę lotu na w pełni rozpiętych skrzydłach.
××××××××××××××××

View more

Czy to prawda że coraz więcej ludzi boryka się z problemami psychicznymi

Jesteś po ślubie?

Tak... ostatnie tygodnie były czymś okropnym. Nie sądziłam nigdy, że stres i zdenerwowanie może osiągnąć aż tak wysoki poziom! W dodatku fałszywie przychylna osoba dodawała mi jedynie smutku i kolejnych tematów na bezsenne noce przy nadmiernym myśleniu. Cóż... przecież robi to od tak wielu lat, nawet będąc tysiące kilometrów z dala ode mnie. Był to zarazem najgorszy jak i najlepszy okres w moim życiu. Bardzo długo myśli moje były skierowane pod scenariusz samodzielnego ubierania i wiązania sukni... jakież to moje zdziwienie było, gdy w ten dzień, parę godzin wcześniej, na mój dom wlała się fala ludzi i każdy zajmował się czymś by mi było lepiej.
Coś się zmieniło. Nie tylko nazwisko, a coś we mnie.
Może to myśl o nadchodzącym "tygodniu" miodowym. Nie tylko tyle co docelowa Grecja mnie cieszy, zwiedzanie Aten, Meteorów i wielu innych regionów, ale tez fakt, że samolot mam w moim uluinym mieście - Warszawie. Będę mogła znow nacieszyć oczy tym co zapamiętałam, bo będę miała aż dobę nim samolot zabierze mnie do krainy Bogow.
Ciekawa jestem odkrywania "nowej siebie", tych zmian, które czuje w kościach, ale też ciekawi mnie co jeszcze będę postrzegać inaczej lub może co jeszcze uległo zmianie poza moim "ja".

View more

Jesteś po ślubie

Co nie śpisz?🤔

lalallalalii’s Profile PhotoEwelina Wojciechowska
Jak spać, gdy świat mój wywrócił się do góry nogami?
Teraz inaczej pachnie powietrze, inaczej widzę świat, a i głowa jest spokojna jak jeszcze nigdy dotąd. Czuję, że za sobą zostawiłam jakaś strasznie za ciasna skore, która uwierała, wszystko było niewygodne, bolesne.
... Teraz jest po prostu czysta tafla wody.
Co nie śpisz

Language: English