Z mojego wesela, które zbliża się wielkimi krokami :D
cudowny czas <3
no niestety moje pomyłki nie są śmieszne. Coż wiekszosci nie da się cofnąć ale wszystko sie jakoś układa :D
gdybym miała go w dupie to bym w nim nie była ?
szalona 3/10 ale często mam odchyly od normy. to jeszcze zalezy przy kim. Przeciez istnieje taka zasada. Z kim przystajesz takim sie stajesz ?? nigdy nie robie nic wbrew wlasnej woli.
Zdarza sie tak ze można czasem sobie odpuscic i powarjowac. Ale trzeba znac granice i wiedziec w jakiej sytuacji jak sie zachowac i przy kim.
siebie ? w 100% szczera. Co jest przekleństwem w tych czasach
W tym etapie zycie wakacje sa jak reszta roku. Nic raczej szczegolnego nie planuje. Oczywiscie lato jest idealna okazją zeby sie opalic ale z tym bywa różnie. ? Dzis wybrałam sie z Leną nad rzekę piechotą.na dworze 30°C. tak ze wyszłyśmy z zamierem zlapania odrobiny opelenizny. Z naszego mieszkania na plaze mamy około 40 min spacerkiem :D udalo nam sie znalesc odpowiednie miejsce. Slonce bylo moze jeszcze z 5 min od momentu przyjscia na plaze. Nie sądziłyśmy że rozpęta sie takie pieklo ? padalo soczyście a my biedne przemoknięte do suchej nitki wracalysmy rozczarowane. Nie udalo nawet nam sie popluskac w wodzie :( :pppp
Nie. Szczescie to tylko zbieznosc losu. albo jest albo nie. Czasem wszystko sie uklada, masz prace, przyjaciol, druga połówke, pieniądze zdrowie. ale oczywiście to za drogi pakiet i w koncu los ci cos odbiera. Np prace. co za tym idzie pieniądze!! Tracisz oparcie i stabilizacje. swoj drugi dom. czesc twojego szczescia sie sypie. Nie da sie tego przewidziec. Los jest czasem bezlitosny.
Za trudna odpowiedz. Znam dużo wariatów :DD
Pieniądze!!!!!!!!!!
:(
Tyle ma się planów ale gdy człowiek dorasta i się usamodzielnia to naprawdę docenia wartość pieniądza. Nie zawsze rozumiałam tego że nie wszystkiego mogłam mieć albo że mi coś rodzice odmawiali. przecież mają dać i koniec bo to przecież ich obowiązek.
Ale teraz gdy skończyłam szkołę i się usamodzielniam początek jest trudny. Wszystko kosztuje. I wiecie co?? Trzeba płacić rachunki! hahaha Człowiek uczy się oszczędzać. Teraz rozumiem czemu rodzice krzyczeli jak nie wyłączałam światła albo jak lałam dużo wody do kąpieli :DD