To tutaj tego zarostu prawie nie ma :o To taki szorstki jednodniowy :o
Właśnie, lubię taki jednodniowy, maks 2dniowy. Jakoś mi się taki inny nie podoba, choć u Mansa to każdy mi się podoba. *-* Po prostu nie u każdego chłopaka podoba mi się zarost.
Szukacie dziury w całym. Mi akurat piosenka Michała Szpaka bardzo przypadła do gustu i od ponad dwóch tygodni jej słuchałam, albo miałam słowa tej piosenki w głowie. Najlepsze jest to, że ta piosenka o czymś jest, a nie jak ta Margaret o pożarze, czy czymś takim. Nevermind. (choć jej piosenka też mi się spodobała). Biedna Edytka nie pojechała na Eurowizję i oczywiście musiała skomentować występ Szpaka, że jej się nie podobało i w ogóle. Cóż, jej występ to w ogóle zbytnio jej się nie udał. Przynajmniej tyle dobrego, że nie oceniała swojego występu w superlatywach. _________________________________________________________________ " No one is forever beautiful and young everything you know just disappears fame and gold are nothing you can be sure when there is no love in your heart the choice is yours who you really want to be don't be afraid of your destiny so when you feel that everything is lost you need to know there's no life without fear" https://www.youtube.com/watch?v=iyRu1lzRg3k
Kto ma gorzej i dlaczego? *nieszczęśliwie zakochany romantyk *człowiek bez uczuć, który chce ale nie potrafi pokochać
Moim zdaniem gorzej ma człowiek, który jest bez uczuć. Mimo, że chce poczuć coś, jakiekolwiek uczucie, bądź emocje, to nie jest w stanie tego uczynić. To jest naprawdę męczące. Chce pokochać, a nie może. Nigdy nie odczuje tego, czym jest prawdziwa miłość. Natomiast nieszczęśliwie zakochany romantyk może się odkochać i zakochać w kimś innym. Istotną różnicą między nimi jest taka, że romantyk wie co to znaczy kochać. Wie jak bardzo to uczucie jest piękne. Drugi człowiek o tym nie dowie się nigdy.
Zacytuj samego siebie! Podziel się tutaj wyjątkowo udanym tekstem lub ripostą własnego autorstwa.
"Carpe Diem! Chwytaj dzień, nie myśl o jutrze. Żyj tu i teraz. Właśnie w tym momencie. Nie czekaj, aż jakaś sytuacja sama do Ciebie przyjdzie. Rób to co kochasz. Kochaj do utraty tchu, bo jutro może być już za późno."
Jeżeli ktoś sobie kupuje w secondhandach to niech kupuje. Sklep jak każdy inny. Zazwyczaj można tam trafić na perełki, których nikt nie ma. I nie trzeba się obawiać, że co druga osoba napotkana na ulicy będzie miała to samo co my.
wstydzilabys się pokazać facetowi gdybyś miała 70a rozmiar biustu? w sensie nago
Jeżeli naprawdę kochałabym tego faceta, a on mnie to w ogóle bym się nie wstydziła przed nim pokazać się nago, a przede wszystkim z małym biustem. Biust nie jest żadnych wyznacznikiem. Niektórzy mężczyźni wolą większy, inni mniejszy. Ot co. :)
Nie, bo niby dlaczego? U każdego znajdzie się coś, czego nie wie i o którym pewnie informacji szukał w google. I jak tym można sobie psuć opinię? To rzecz ludzka, że szuka informacji, o których nie pojęcia w sprawdzonych źródłach.
Pytanie na dziś: czy wyrzuty sumienia w pewien sposób powstrzymują nas od popełniania grzechów? Miłego dnia bądź wieczoru.
Gdy człowiek odczuwa wyrzuty sumienia to znak, że jest jeszcze człowiekiem. Gdyby nie te wyrzuty to na świecie byłoby więcej morderstw i innych czynności ludzi wołających o pomstę do nieba. Wyrzuty sumienia są po to przede wszystkim, aby powstrzymać nas od popełnienia grzechu, bądź uczynku, którego będziemy żałować. Najgorsze jest to, że u niektórych ludzi te wyrzuty zanikły i są w stanie zrobić wszystko.
A w czym osoba będąca na wózku jest gorsza od tej, która na nim nie jeździ? W niczym nie jest gorsza. Na wózku, czy też nie, ma prawo tak jak każdy normalny człowiek na prawdziwą miłość do końca życia. Człowiek na wózku jest to osoba z krwi i kości, która ma swój unikalny charakter. Tak samo jak normalny człowiek ma uczucia i marzenia. Ludzie na wózkach są tacy jak mym, tylko poruszają się inaczej. A wózek jest tylko dodatkiem do tej osoby.
Jak myślisz, czy każdy zły człowiek był kiedyś dobry? A może źli ludzie już się tacy rodzą i nie potrafią się zmienić? Chciałabym poznać Twoją opinię na ten temat. | Pozdrawiam, miłego dnia.
Tyle się słyszy o różnych zabójcach, złodziejach, czy też o gwałcicielach. Większość z nich została tym kim jest, dzięki swojemu otoczeniu, bądź przez to co się działo w domu. Ktoś mógł dorastać w rodzinie patologicznej, gdzie rodzice pili alkohol i nie było pieniędzy na jedzenie. W taki sposób dziecko mogło zacząć kraść, by jakoś przetrwać. A ktoś inny mógł być znowu molestowany przez najbliższego członka rodziny, co mogło doprowadzić do tego, że w przyszłości zaczął gwałcić, bądź po prostu odpowiadał gniewem. Albo takie dziecko mogło stracić rodzica i sobie z tym nie poradziło. Taka trauma strasznie wpływa na dziecko, dlatego przy zbyt stresowych i bolesnych sytuacjach zaleca się opiekę psychologa. Ale bywają takie przypadki ludzi, którzy mieli w życiu po prostu dobrze. Nie zaznali żadnych większych problemów takich jak gwałt, pobicie, kradzież. Niektórzy mają po prostu albo to zapisane w genach, bądź po prostu są chorzy psychicznie. Jestem zdania, że człowiek, który jest pedofilem, albo który zabił, już się nie zmieni. Uzależnienie takie jak alkohol, czy też ćpanie jest możliwe, by go zaprzestać. Lecz człowieka, który dopuścił się czynu karalnego nie da się już sprowadzić na dobrą drogę. Np. taki Trynkiewicz. Żałuję, że nie został stracony od razu. Szkoda, że akurat wtedy weszła amnestia. On nawet nie zasługuje na to, aby być nazywanym człowiekiem. Jest po prostu potworem. Powinien przeżyć to samo, co tych czterech chłopaków. Według mnie powinna działać zasada ząb za ząb, oko za oko. Ten, kto zabił sam powinien zostać zabity, to samo w przypadku gwałtów. Może wtedy, by się nauczyli, że to co robią jest po prostu potworne. Inaczej tego nazwać się nie da.
Co myślisz o głośnej ostatnio sprawie dotyczącej przebywania na basenie Muzułmanki? Nie uważasz, że negatywne reakcje są grubo przesadzone i krzywdzące?
Każdy ma się prawo kąpać, a to, że one mają taki strój kąpielowy, a nie inny to trzeba się to zaakceptować. Każda kultura wyznacza się swoimi zasadami. Akurat muzułmanki nie mogą pokazać swego ciała żadnemu mężczyźnie przed ślubem. Dlatego ich strój kąpielowy zakrywa całe ciało. Więc nie rozumiem co jest w tym takiego obrzydliwego i takiego niezwykłego, że muzułmanka postanowiła w swoim stroju kąpielowym (który przypomina strój pływaka, który zanurza się pod wodę) popływać. Wolę taki strój widzieć, niż widzieć jak u niektórych bab się cycki, aż wylewają ze stanika. Ludzie to jednak mogliby się zająć czymś rzeczywiście poważnym. Bo co jak co, ale te muzułmanki nikomu krzywdy nie robią kąpiąc się w takim stroju.
Dla mnie najładniejsze imiona żeńskie (męskie także) są takie, które nie są tak bardzo rozpowszechnione jak Aleksandra czy też Julka. Lubię imiona takie jak: Melisa, Kornelia, Melania, Karen, Gabriela, Wirginia, Marcelina i wiele innych, które są na swój sposób wyjątkowe.
Czy znacie może, jakieś filmy które zmienią dużo w życiu, skłniające do reflekcji bądź jakieś psychologiczne?
Ja bardzo polecam filmy "Now is good" albo nawet "Gwiazd naszych wina". Pokazuje to, że mimo choroby trzeba cieszyć się z życia, bo nie wiadomo, kiedy znajdziemy się po drugiej stronie.Filmy warte polecenia to jeszcze: "Gran Torino", "Chce się żyć", "Dla ciebie wszystko", "Zostań, jeśli kochasz", "Nietykalni", "Keith", "Nostalgia anioła".
~ Dziś parkiet jest nas Do końca Muzyka gra Jesteś jak promień słońca Nieważny strój Czas i miejsce Świat mamy u stóp To najważniejsze!Zatrzymajmy się Zatrzymaj się na chwilę Niech każde z nas powie co myśli Cofnij mi wilczy bilet Jeszcze raz pozwólmy marzenia ziścić ~ https://www.youtube.com/watch?v=JNt0RNJ8SK8
No dla mnie wygląd ma jakieś znaczenie. No bo sory, ale jednak nie będę z kimś, kto mi się w ogóle nie podoba i że prawie wchodzi do pokoju, czy gdzieś, z futryną. A jeżeli ktoś mówi, że wygląd nie ma totalnie znaczenia, to nie jest prawda, gdyż ludzie są przede wszystkim wzrokowcami. A co do tego jaki preferuje to nie mam jakieś konkretnego. Czasem może mi się spodobać blondyn, a czasem brunet, ale jednak wolę szczupłych chłopaków. :)
Płaczemy dlatego, że nie dajemy sobie rady z wewnętrznymi uczuciami. Potrzebujemy oczyścić swoją duszę od tego wszystkiego. Dlatego ronimy łzy, by jakoś lepiej się poczuć. Innym powodem do płaczu może być po prostu stres, czy też jakieś przykre wydarzenie, które nas spotkało. Płakać można też ze śmiechu. Bo kto powiedział, że płacz jest jedynie negatywny? Płacz wyraża to, co znajduje się w głębi nas.
Jestem ciekawy Twojej osoby :) Czym jest dla Ciebie miłość ? Dlaczego dla Was kobiet, wygląd to priorytetowa wartość ? :)
A czym to moja osoba Ciebie zainteresowała? :) A co do miłości to jest czymś, co nie umiem ubrać słowa. Dla mnie miłość jest pewnością, że ten ktoś kogo kocham będzie zawsze przy moim boku bez względu na moje humorki. Mogłabym się jeszcze rozpisywać bardziej na ten temat, ale jak na razie nie czuję takiej potrzeby. Nie dla każdej kobiety wygląd to priorytetowa wartość. Wiadomo, że ten ktoś musi mieć coś w sobie, ale jestem pewna, że każdy był kiedyś przez kogoś kochany (skrycie czy też nie). Jak to mówią "każda potwora znajdzie swego amatora" i w druga stronę jest tak samo. Bywa też tak, że ktoś może nam się nie podobać z początku z wyglądu, lecz czasem może zacząć nam się podobać. Przede wszystkim z powodu charakteru, który polubiliśmy. Zazwyczaj dla facetów priorytetową wartością jest wygląd. Wątpię, że taki chłopak./mężczyzna będzie z kobietą, która waży 100 kg i nie grzeszy "urodą". Takie są polskie realia.
Dla mnie to jest dziwne, jak "dzieci" w wieku 14 lat uprawiają seks. Niby każdy ma swoje życie i nie powinno się w nie wtrącać, ale oni w tym wieku powinni myśleć o nauce i o szkole, a nie o tym, aby się z kimś przespać :') Coraz bardziej dobija mnie to, że coraz częściej słyszę, że "dzieci" w gimnazjum tak szybko rozpoczynają życie płciowe. Nie rozumiem dlaczego im do tego tak śpieszno, a potem się dziwią, że wpadli i nagle nie wiedzą, co zrobić. Trzeba było pomyśleć wcześniej, a nie po fakcie. :')
Niektórych może, ale nie znowu tak bardzo, aby to spędzało sen z moich powiek. Wszystko, co się zdarzyło w moim życiu doprowadziło mnie do tego momentu. Czasami było gorzej, a czasami lepiej. Takie jest już życie. Podobne do sinusoidy. Niewarto niczego żałować, widocznie tak musiało być.