Odpowiedziałam, ale po kilku minutach usunęłam, po prostu. Tak jak mówiłam, jakoś nie chcę, aby uchodźcy przybyli do Polski i cieszę się, że pani Premier ma podobne zdanie do mojego. Co do sponsorowania in vitro... To jednak chyba lepiej, że nie jest sponsorowane, gdyż dziecko musi mieć dobre warunki, a tak to by różnie bywało. A o tej aferze politycznej w Opolu nic nie wiem.
Serio? Już mówiłam kilkanaście razy tutaj o tym, ale powtórzę raz jeszcze: nie mam zamiaru roztrząsać tutaj mojego życia intymnego. Mam nadzieję, że dotrze.
Wydaje mi się, że nic tutaj nie trzeba pisać... Po prostu trzeba tę piosenkę przesłuchać. _______________________________________ "A w moich snach, spotykam duchy wszystkich ludzi, którzy przychodzą i odchodzą. Wspomnienia, zdają się pojawiać tak szybko, ale również za szybko cię opuszczą. Naiwny, tylko wpatrywałem się w lufę pistoletu, A ja tak bardzo wierzę..." https://www.youtube.com/watch?v=E4povfmX144
Wydaje mi się, że najbardziej trafia do mnie polski rap (o jakiś prawdach życiowych, albo coś takiego. Nie podobają mi się kawałki typowo o imprezach czy np. paleniu maryśki). Lubię raperów takich jak: Eldo, Pih, Słoń, Kartky, Paluch, Małpa, Kali itd. Także bardzo lubię polski rock, gdzie moim ulubionym zespołem jest happysad. Ich teksty można różnie interpretować i są uniwersalnymi prawdami. Lecz także słucham też innych zespołów takich jak np. Lipali, Farben Lehre, Luxtorpeda itd. No i także zdarza się, że posłucham sobie piosenek popowych, czy też jakiegoś disco polo, by sobie poprawić humor.
Po czym twierdzisz, że robię z siebie perfekcyjną osobę? Mi to jakoś umknęło uwadze. Może dlatego, że nikt nie jest perfekcyjny, a ja jestem po prostu sobą.
W życiu nie zrobiłabym niczego, co byłoby dla mnie upokarzające. Na pewno nigdy nie będę mieć żadnego sponsora, nie będę sprzedawać ciała za pieniądze itd. Wolę zarobić pieniądze uczciwą pracą niż iść na jakieś skróty. Nic nie jest warte tego, by robić coś wbrew samemu sobie, a tym bardziej robić to z powodu pieniędzy.
#OBS Jakiego jesteś znaku zodiaku? ➰
Uwazasz, że jest on zgodny z Tobą?
Wierzysz w ogóle, w horoskopy itp? 🙈😋
U mnie akurat tak wyszło, że urodziłam się tak na przełomie znaków zodiaku. Jestem z 23 października. Mam konkretnie na myśli to, że bywa, że waga kończy się na ten dzień, albo zaczyna się skorpion. Szczerze mówiąc jakoś od zawsze utożsamiałam się ze skorpionem.*** Może trochę i jest ze mną zgodny np. w tym: "Niewątpliwie Skorpiony są bardzo uczuciowe, choć skrupulatnie ukrywają przed otoczeniem swoje emocje i uczucia. Sprawiają wrażenie osób niedostępnych i chłodnych. Wynika to w głównej mierze ze strachu przed zranieniem, czego zodiakalne Skorpiony boją się jak ognia." Albo: "Osoby spod znaku Skorpiona, choć pełne sprzeczności charakteryzują się bardzo silną psychiką. Nie należą do osób, które szybko się poddają. Posiadają pancerną powłokę i nie można ich łatwo zniszczyć. Niestety, często w swoim postępowaniu kierują się nie intelektem, a bardzo silnymi emocjami." Bądź: "Za żadne skarby w świecie nie ujawnią jakie myśli i uczucia kłębią się w ich duszy. To jest ich skorpioni świat, przed wejściem którego stoi tabliczka: „obcym wstęp surowo wzbroniony”. Wścibscy nie mają tam czego szukać. Zostaną bezpardonowo wyproszeni." Albo jeszcze: "Ci jednak, którzy zdobędą przyjaźń Skorpiona, mogą czuć się wybrani. Dla przyjaciół jest gotów poświęcić wszystko. W najtrudniejszych chwilach naprawdę można na niego liczyć. Najbliższych potrafi otoczyć opieką. Dać dużo czułości i ciepła."*** W sumie kiedyś czytałam horoskopy, gdy jeszcze kupowałam różne gazetki jak Bravo, czy też np. FunClub. Lecz jednak nigdy mi się żaden nie sprawdził. Tym bardziej to by było dziwne, gdyby nagle np. wszystkim skorpionom miała się zdarzyć wielka miłość. Więc aktualnie jakoś nie wierzę.
Cześć! 🙋 Jak ubierasz się na codzień? Masz swój styl, czy raczej ubierasz się według mody? A moze wolisz "luźny" ubiór? 😆 Udanego nowego tygodnia! 😇 (zapraszam, nowe odpowiedzi)
Miłegooo! 👌😉
Na co dzień to zazwyczaj ubieram się w rurki, t-shirt, bluzę rozpinaną (bądź zamiast koszulki i bluzy biorę bluzę, którą zakłada się przez głowę) i trampki do tego. Jakoś najlepiej czuję się w tym zestawieniu ubrań. Jak mnie coś najdzie to założę spódnicę, czy też sukienkę. W ogóle to jakoś nie zwracam uwagi zbytnio na to co jest modne w danym roku. Ubieram się tak jak lubię.
To zależałoby od tego jakby przebiegło spotkanie i jakbyśmy się czuli w swoim towarzystwie oraz czy byłoby to "coś" między nami. W innym przypadku niekoniecznie. Wydaje mi się, że takie pocałunki na pierwszym spotkaniu to się tylko w filmach zdarzają niż jeżeli w prawdziwym życiu.
Mnie naprawdę nie trzeba o tym uświadamiać. Jak poczuję potrzebę to spróbuję, ale to jeszcze nie ten czas. A poza tym jak czuję dym papierosowy to mnie zaczyna głowa boleć, więc staram się od tego trzymać jak najdalej. Tak więc nie lubię papierosów.
Wyobraź sobie, że nie. Mimo tego, że w czasach gimnazjum trzymałam się ze znajomymi, którzy raczej palili, a mnie jakoś nigdy do tego specjalnie nie ciągnęło. Nawet wtedy, kiedy namawiali mnie znajomi.