Grzyby? Chyba tylko pieczarki, omnomnom
W sumie to raz spotkałam się z chłopakiem z neta, którym dużo pisałam, więc możliwe, że tak, ale na pewno w miejscu, gdzie jest dużo ludzi.
Żeby zaraz wypatrywać ze strachem każdej zmarszczki? Nie dziękuję, jest dobrze jak jest.
Katastrofa patrząc na to jakie miałam durne pomysły jak miałam naście lat 😂
Wstyd i hańba, jak tak można xD
Nie, dzieciarnia kupiła żeby sprzedawać papierki za cenę kawalerki w Wawce 😂
Jak nie jestem w pracy to oglądam ze znajomymi 😁
A co mają przepraszam cechy charakteru do upodobań kulinarnych? 😂
Hej. Spędziłam go z narzeczonym, m.in. grając w planszówki 🥰
Jak dla mnie zażyłości przede wszystkim, choć oczywiście jedno drugiego nie wyklucza