Hejo Marysiu! 🙈

---

Nie, już rozebrana czeka na przyszły rok, od jakiegoś tygodnia. 😊

---

Może trochę odbije od tematu, ale szczerze to jakoś zbytnio nie przywiązuję się do tradycji świątecznych, trochę przez sytuację w rodzinie. Nie lubię świąt i czuję się źle przygotowując się do nich z "najbliższymi". Nie mam świetnych relacji z rodziną - czego koszmarnie żałuję, ale tego nie zmienię. 💁🏻‍♂️

---

Za to święta u mojego najdroższego to "prawdziwe" święta. Z nim i jego rodziną (jak On to mówi - "naszą rodziną") czuję się tak... przyjemnie. Tak jak chce się czuć w okresie świątecznym. U Niego samo przygotowanie wygląda całkiem inaczej, w przyjemniejszej atmosferze, dzięki temu mimo wszystko czuję ten wspaniały klimat. ❤

---

Właśnie chyba się Tobie trochę wyżaliłem. 🙈
Doesn't matter. 😅❤

---

Ściskam.
~ nieskvzitelny

View more

Hejka Noku! 😊

---

Cieszę się, że odwiedziłaś mój profil - dziękuję! 🙈

---

Nawiązując do pytania - jeśli chodzi o bardzo bliską przeszłość to raczej większych zmian nie widzę, ale jeśli spojrzę dalej, mogę śmiało powiedzieć: tak! Zmieniło się i to dosyć sporo. ☀

---

Zacznę od tego, że stałem się jeszcze bardziej dojrzały niż byłem (a uwierz mi, byłem bardzo dojrzałym, choćby emocjonalnie, dzieckiem). Mimo, że ciągle uzewnętrzniam swoje wewnętrzne dziecko - dojrzalej patrzę na różne sprawy, związane z dorosłością, ale nie tylko. 😊

---

Moja psychika również ewoluowała. 😅 Z miesiąca na miesiąc coraz mniej hejtu mnie dotyka. I chodzi mi tu bardziej o "przejmowanie się", niż o "liczbę hejtu" kierowanego w moją stronę, bo ta, wydaje mi się, że się nie zmieniła. 💁🏻‍♂️

---

Stałem się również odważniejszy. Już nie boję się tak bardzo zwracać uwagę, gdy ktoś robi coś złego (przykładowo: wyzywa kogoś). Wiem, że wszelkiemu złu powinniśmy się przeciwstawiać, choćby nawet po to, aby ci "źli" wiedzieli, że nie są bezkarni. 🤷🏻‍♂️

---

Zmieniłem trochę podejście do życia, do nauki, do drugiej osoby. Oczywiście nie wyzbyłem się wszystkich złych/szkodliwych nawyków, ale ciągle nad sobą pracuję i widzę efekty, a to najważniejsze. 😊

---

Widoczną zmianą jest jeszcze zmiana wizualna (?). 😅 Zmieniłem fryzurę, kolor włosów, styl ubierania. Było to chyba taką wisienką na torcie. 😃

---

To wszystko wiąże się ściśle (tak mi się wydaje) z dojrzałością człowieka. Każdy z nas w pewnym momencie zaczyna zauważać i przyznawać się do swoich zalet, wad, dobrych i złych nawyków. Najważniejsze jest jednak to, aby wszystko co w nas "złe" wypracować i zamienić w coś dobrego. 😊

---

Ściskam!
~ nieskvzitelny

View more

Hej Słońce. ☀

---

Kurczę, ciężkie pytanie jak dla mnie, ale postaram się jakoś sensownie odpowiedzieć. 😊

---

Zacznijmy od tego, że z moją wiarą jest... No nie powiem źle, bo jednak w coś wierzę, ale nie jest ona taka, jaka powinna być według stereotypu. Mam nadzieję, że rozumiesz o co chodzi. 🙈

---

Jeśli chodzi o reinkarnacje - co nieco wiedziałem już o tym wierzeniu, jednak doczytałem parę informacji (głównie na stronie National Geographic), aby pogłębić swoją wiedzę. 😊

---

Zacznijmy od wyjaśnienia, czym w ogóle jest reinkarnacja? Jest to nic innego jak "wędrówka duszy". Hindusi, podobnie jak chrześcijanie, wierzą, że dusza jest nieśmiertelna i została stworzona na podobieństwo boga.

---

W odróżnieniu od niego, nie jest jednak doskonała i aby się z nim połączyć, przechodzi przez kolejne, coraz wyższe wcielenia; od przedmiotu, przez postać rośliny, zwierzęcia, człowieka (i jeszcze parę wyższych).

---

Podczas tej wędrówki – nazywanej sansarą – duch porzuca zużyte ciało tak, jak człowiek znoszoną odzież. O tym, czy kolejne wcielenie okaże się lepsze, czy gorsze, decyduje dobra lub zła karma (dobre lub złe uczynki). 👀

---

Kurczę, tak sobie myślę i wywnioskowałem, że w samą reinkarnację raczej nie wierzę. Wedle definicji, dusza osoby, jej świadomość, uczucia, mentalność przechodzi w kolejne wcielenia. Jak wiemy ludzie są różni, ale zdarzają się, tak zwane "bratnie dusze", czyli osoby które są do siebie podobni pod wieloma względami, nie będąc ze sobą spokrewnione. Właśnie tak to sobie tłumaczę. 💁🏻‍♂️

---

Mimo, że w samą reinkarnację nie wierzę, wierzę w coś co jest przyrównywane do "karmy" a mianowicie w to, że dobro jak i zło zawsze wracają z podwojoną siłą. 🙈

---

Miało być krótko, zwięźle i na temat, a wyszło jak zawsze. 😅

---

Ściskam i całuję!
~ nieskvzitelny

View more

Witam Daphne. ☀

---

Na początku chciałbym podziękować Ci za wszystkie Twoje pytania - są przyjemne i skłaniają do refleksji. 😊

---

Nawiązując do tematu: zacznijmy od tego, że "piękno" to pojęcie cholernie względne. Każdy z nas ma swoją definicję "piękna" co równa się z różnorodnością, która z kolei jest bardzo ważna w dzisiejszych czasach. 😊

---

Wydaje mi się, że w głównej mierze to, czy zachce nam się płakać na widok czegoś pięknego, zależy od tego, w jakim stopniu jesteśmy uczuciowi, emocjonalni, wrażliwi, sentymentalni. Im bardziej, tym więcej rzeczy będzie nas zachwycać, tym więcej będziemy dostrzegać piękna wokół nas, nawet w małych rzeczach. Osoba wrażliwa widzi więcej, może dostrzec rzeczy, które inni nie widzą. 😊

---

Osobiście jestem (zabrzmi to może nieskromnie) bardzo wrażliwą osobą. Cieszą mnie małe (dla co poniektórych) rzeczy, takie jak uśmiech, miłe słówko. Czerpię radość z wszystkiego, co mnie otacza i staram się tą radością zarażać. Mimo wszystko, zdarzają się dni, w których po prostu ciężko o mój uśmiech - ale jest co całkiem normalne i naturalne. Każdy z nas potrzebuje chwili słabości i nie możemy nikogo za to (i za wszystko inne swoją drogą) oceniać. 🤷🏻‍♂️

---

Troszkę zszedłem z tematu, ale mam nadzieję, że moja odpowiedź Cię zadowala. 😊 Jeszcze raz dziękuję Ci za pytanka. ☀

---

Ściskam
~ nieskvzitelny

View more

Dzień dobry Sabina! 😊

---

Dziękuję za obserwację! ❤

---

Co do Twojego pytania: wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach ludzie nie doceniają szczerości i... hmm, nie wiem jak to napisać... zdolności manualnych/artystycznych (?). 😒

---

Cecha ta odbierana jest raczej błędnie, stawiana w negatywnym świetle. Często ludzie po prostu oczekują od nas szczerości, ale tylko takiej, jaką chcą usłyszeć. Każda "inna szczerość" odbierana jest jako atak, obrazę, hejt.

---

Co do tych zdolności - chodzi mi tu głównie o nie poszanowanie pracy i czasu w nią włożoną. Nie ważne czy jest to tekst, rysunek, rzeźba (etc.) znajdą się ludzie (i to dość sporo - przynajmniej w moim otoczeniu), którzy widząc dane rękodzieło, daną pracę i (na przykład) cenę do niej przypisaną powiedzą: "za co?". Dostrzegają tylko to co tu i teraz, nie myśląc nawet o (tak jak już wspomniałem) czasie, zużytych materiałach.

---

Kurcze tak namieszałem, że nie wiem, czy coś z tego w ogóle zrozumiesz. 🙈 Miejmy nadzieję, że tak. 😁

---

Ściskam mocno
~ nieskvzitelny

View more

Hej Anonimku. ✌

---

Głównym powodem była (chyba) nowa szkoła. Przygotowywanie się do niej, zaadaptowanie się w "nowym" dla mnie środowisku. "Problemem" było poradzenie sobie z faktem, że jestem jedynym chłopakiem w 20 osobowej klasie na kierunku technik usług kosmetycznych. 🤷‍♂️

---

Dowiedziałem się po miesiącu szkoły, że mogę starać się o stypendium naukowe. Po tej wiadomości, już całkowicie nie miałem czasu na nic, bo musiałem na maksa skupić się na szkole, żeby moje wyniki były jak najwyższe (potrzebuję średniej powyżej 5.00 💁🏻‍♂️). I powiem Ci szczerze, że całkiem dobrze mi idzie i jestem raczej na dobrej drodze do otrzymania owego stypendium. 😁

---

Ale nie chce zapeszać, zobaczymy jak będzie, bo na pewno są lepsi Słuchacze (tak się to u nas nazywa 😁) ode mnie. 😊

---

Druuga część pytania: czy wiedziałem, że wrócę?

---

Nie, ale któregoś dnia wszedłem na Aska ponownie, poczytałem swoje odpowiedzi, poczytałem Wasze pytania/odpowiedzi i zatęskniłem za tym. 🙈

---

Chyba wyczerpująco odpowiedziałem na Twoje pytanie. 😁

---

Ściskam mocno!
~ nieskvzitelny

View more