czasem jak idę sama ulicą to rzucam wiązankę przekleństw na głos
czasem trzeba sobie ulżyć
naprawdę je uwielbiam
jestem ogromnie wdzięczna kiedy ktoś mi się zatrzymuje
a jak zdobędę prawko na pewno sama będę podwozić wielu dobrych ludzi
do wakacji ;-;
zabilabym sie jesli mialoby to trwac dluzej niz 5 min
wczoraje XDDDD
boze jakie zajebisteeeeeeeeee
ten moment w którym chodziłam po pokoju przez cala noc i cieszyłam się z naleśników
i ten trochę wcześniej jak byliśmy nad rzeką w Kostrzynie po Woodzie
i ten jak nocowaliśmy pod gimnazjum w Tarnowie Podgórnym <3
o i Inqubator 2015 jak przedstawiali Mistrza i Małgorzatę - (na szczęście) o tym co się działo słyszałam tylko z opowieści
mam ochotę coś stworzyć
ale przymus nauki stoi na przeszkodzie
#rzal_i_bul
wkurwiam sie