@olakarola123

Anonimowe wyznania

Co zrobić kiedy między mną a dziewczyną jest coraz gorzej. Oddalamy się???

Spróbujcie o tym pogadac między soba i opanowac emocje :D np jesli ona cos złego powie o tb nie wkurzaj sie tylko opanuj emocje zaproś ją gdzieś do miłego miejsca i wszystko na spokojnie sobie wyjaśnijcie :D ale jest też 2 opcja mozesz zrobić jej tez miłą niespodziankę i cały dzień spędzcie razem w miłej atmosferze i pod koniec tego spotkania porozmawiajcie szczerze zapytaj sie jej czy może ma jakiś problemy czy możesz jej jakoś pomóc wtedy na pewnie relacje między wami będą lepsze :D
Co zrobić kiedy między mną a dziewczyną jest coraz gorzej Oddalamy się
❤️ Likes
show all
olakarola123’s Profile Photo xsieemax’s Profile Photo onlytoasking’s Profile Photo smallfloozy’s Profile Photo ArkadiaStolarek345’s Profile Photo neymarjrfcb123’s Profile Photo KamilegggY’s Profile Photo LittleMonsster’s Profile Photo

Latest answers from Anonimowe wyznania

O jaaa tyle smutnych historii :/ ja chcem coś humorystycznego z happy endem 😊😁

onlytoasking’s Profile PhotoIsiaa
,,To było w 2004 roku. Byłem wtedy brzdącem, który z chęcią chodził do przedszkola. Jak większość moich rówieśników kochałem bawić się różnymi zabawkami. Pewnego dnia siedziałem sobie z grupą kolegów i układaliśmy takie obrazki z kolorowych kwadracików, coś na wzór mozaiki. Przyłączyła się do nas wtedy koleżanka, ale jako że nie przepadałem za dziewczynami, kazałem jej się od nas odczepić i żeby poszła sobie gdzieś indziej. Ona wtedy powiedziała: "Jesteś dla mnie bardzo niemiły, będziesz się musiał z tego wyspowiadać". Słysząc to słowo pierwszy raz w życiu zapytałem co to.
- Będziesz musiał iść do księdza i powiedzieć mu o tym, inaczej trafisz do piekła.
- Ale jak to, do księdza? Ja się wstydzę - odpowiedziałem.
- Wiesz, możesz po prostu codziennie rano modlić się do obrazka z Panem Jezusem i mówić jakiś jeden grzech.
- Ale ja nie wiem jakie grzechy popełniłem i boję się, nie chcę iść do piekła - odpowiedziałem wystraszony.
- Na pewno jakiś masz, jak np biłeś siostrę, to musisz za to pokutować bardzo długo. Inaczej trafisz do piekła.
Po tej rozmowie resztę dnia siedziałem bardzo smutny, ukradkiem płakałem i nic nie jadłem, bałem się, że naprawdę trafię do piekła i bałem się też o tym powiedzieć rodzicom, dlatego codziennie rano kiedy wstawałem, odwracałem się do obrazka Pana Jezusa, modliłem się i mówiłem przy tym "Ja biłem swoją siostrę". Trwało to przez 3 lata, do momentu przygotowań do I Komunii Świętej, kiedy zrozumiałem jak bardzo się myliłem. Przez 3 długie lata wyznawałem grzech bicia siostry, której nigdy nie miałem. ''

View more

O jaaa tyle smutnych historii  ja chcem coś humorystycznego z happy endem

o przyjazni chlopaka i dziewczyny gdzie chlopak umiera (imiona moga byc Wiktoria i Kuba) [historia wydarzyla sie naprawde] potem moge ci opowiedziec 😞😞

wikcia1209’s Profile PhotoEstra
Historia ta była bardzo krótka o Wiktorii i Kubie którzy znali sie od kołyski i poznali sie dawno jak przyjaciele ale z czasem ta przyjaźń przemieniała sie w związek wspierali się pomagali sobie zwierzali była to wprost idealna para która mogła być tylko w marzeniach ale nie musiała chłopak pewnego razu zachorował rzadką chorobę nogi po której ucieli mu nogę... Wiktoria płakała ale Kuba ja pocieszał że nic takiego że tak naprawdę nic wiele nie stracił poniewaz jego najcenniejsza rzecz jest zawsze przy nim czyli Wiktorie...potem gdy Kuba przyzwyczaił sie że ma sztuczną nogę powoli zaczął chodzic z Wiktorią na spacery i wszystko było prawie tak jak dawniej ale pewnego dnia lekarze stwierdzili u niego raka całego ciała Kuba wieidział ze nie da sie tego wyleczyć wiec wiedział tez że za niedługo umrze wiec postanowił wypelnić wszystkie rzeczy przed śmiercia najpierw chciał zabrać Wiktorie do wesołego miasteczka i spędzic ten dzień z nią cudownie potem chciał cały dzień spędzić z rodzina i na koncu wszystkie dni które mu pozostały chciał spędzić z Wiktoria a w między czasie pisał do niej list w którym przeprasza za to że jej nie powiedział i ze nie chciał jej martwić i napisał że ja bardzo kocha i że wypełnił to co miał zrobic i mógł odejsć z tego świata z czystym sumieniem i jeszcze raz napisał ze ją bardzo kocha kilka dni później Kuba odszedł z tego świata Wiktoria bardzo płakała a potem w swoim domu na łóżku znalazła karteczkę którą przyniosła jej mama poniewaz Kuba kazał mamie Wiktorii dać ją po jego pogrzebie Wiktoria przeczytała list i zaczeła płakać coraz bardziej na końcu listu było napisane ,, od kołyski aż po grób kochanie ''.

View more

o przyjazni chlopaka i dziewczyny gdzie chlopak umiera imiona moga byc Wiktoria

O zrypanej przyjazni

aneta12300’s Profile Photomyśliwconka
No to były sobie raz dwie dziewczyny poznały sie przy kościele mając 3 latka co niedziele razem sie bawiły i smiały i zbierały stokrotki przy koscile ponieważ było to lato ich starsze siostry chodziły razem do klasy i na imprezkach dziewczynki sie spotykały gdy dorosły już troche chodziły razem do przedszkola i tam nawet razem sie bawiły śmiały i zawsze były razem nigdy sie nie opuszczały ale w 1 klasieto sie zmieniło poznały inne koleżanki czesciej sie kłuciły i sprzeczały o byle co ... w 2 i 3 klasie byłO ich 4... dziewczyny zaprzyjaźnily się z innymi i była ich wtedy taka przyjazna czwórka i one wszystkie sie wspierały ale potem te przyjaciółki opuszczały sie ponieważ ta czwórka sie rozpadła jedna poszła z inną kOl a druga z druga i tak było przez rok a gdy przyjaciółki znów sie zeszły to ich przyjaźń rozwaliła inna dziewczyna która mieszkała blisko tej jednej i cały czas nagadywała złe i nieprawdziwe rzeczy o jej przyjaciółce i wtedy tamta już z nia nie rozmawiała tylko wierzyła tej która cały czas kłamała aby zdobyć dziewczyne...i tak dzięki kłamstwie zdobyła to czego chciała i ta inna nie wiedziała o co jej tak naprawde chodizo a nie miała szansy z nią porozmawiac ponieważ kłamca miała ją tak jakby ... na smyczy nie odstępowła jej na krok aby nic sie nie wydało... i tak dziewczyny są już w gimnazjum i jeszcze ze sobą szczerze nie porozmawiały...i ich przyjaźń po prostu sie zepsuła..

View more

O zrypanej przyjazni

Dawaj straszną historyjkę . 😂👊

Olusiekss’s Profile Photonara
ewnego razu Eliza wracając ze szkoły. zauwazyła bramę. Wiał z niej cichy chłodny wiatr, a w uszach szumiał głos "Chodź do mnie". Nie pójdę pomyślała Eliza i odwróciła się. Biegła do domu bo głos w uszach stawał się coraz głośniejszy, i głośniejszy. Gdy doszła do drzwi domu odgłosy ucichły. Weszła do domu. Nic ciekawego się nie działo. Piesek skakał wesoło merdając ogonem. Eliza zastanawiała się teraz czym mógł być ten głos. Z ciekawości postanowiła się tam wybrać. Przestała się bać, przecież nie wierzy w takie bzdury o duchach. Na mieście było ciemno. Dokładnie się przyjrzała gmachom budynku. Ujrzała napisane krędą słowa: "Tu mieszka diabeł". Pewnie jakieś dzieci się wygupiały i to napisały pomyślała. W tym momencie zrobiło się jaśniej, chmury się odsunęły ale w uszach dziewczynka usłyszała krzyk,pisk. Zdrętwiała ze strachu. Nie poddała się jednak. Weszła przez bramę. Przeszła przez korytarz a na końcu widziała wyjście do ogrodu. Usłyszała krzyki i piski bawiących się dzieci. A jednak nie jest tu strasznie pomyślała i poszła dalej. Ujrzała dwie dziewczynki w jej wieku. Skakały i tańczyły. Jedna miała w ręce lalkę, taką jakąś dziwną smutną płaczącą. Przez chwilkę Elizie wydawało się że lalka prosi o pomoc, ale nie to niemogła być prawda. Dziewczynki przystanęły. Jedna z nich uśmiechnęła się. Gestem sprawiła że Eliza podeszła do niej. Teraz bawiły się razem. Po krótkim czasie dwie dziewczynki zaprosiły dziewczynkę na kolację. Chętnie się zgodziła a gdy przeszła przez próg zobaczyła stosy lalek. Wszystkie smutne i płaczące. Przestraszyła się. do pokoju wszedł ich ojciec, miał kopyta. Przestraszona dziewczynka już wiedziała o co chodzi. Nie było już drogi ucieczki. Usłyszała tylko jedno "Tatusiu mamy nawą zabawkę". Potem obudziła się wśród innych porzuconych lalek. Żałowała że tam przyszła. "Dzieci diabła" pomyślała Eliza a po porcelanowej twarzy popłynęły łzy. Człowiecze łzy.

View more

Dawaj straszną historyjkę

Obs historia smutna

CDN..
chłopak wybudizł sie po kilku miesiacach ale Klaudia czekała rozpaczona na niego gdy sie wybudił pobiegła na sale i go mocno przytuliła i powiedziała ,, przyjaciele na zawsze rozumiesz ? '' ,, Tak '' odparł ledwo Konrad. po kulku tygodniach chłopak wyzdrowiał i zaczał chodizć do szkoły i razem chodzą na terapię. Pewnego dnia gdy leżeli na łużku razem dziewczyna zapytała : kochanie ale będziemy sie wspierać dalej i dalej kochac pomimo tych wszystkich przeszkód ? Tak.. skarbie.. odparł Konrad..
po kilku miesiącach Konrad wyladował znowu w szpitalu wykryli u niego guza mózgu walczył przez kilka lat Klaudia wspierała go codiznnie wałczyła razem z nim razem odrabiali zadania domowe i we wszystkim mu pomagała bardzo sie kochali. Wygrali ale dopiero po kilku latach zmagania sie z nim gdy mieli po 20 lat wzieli razem ślub wspominiali przeszkody które ich miłosć pokonała. W przyszłosci byli bardzo szczesliwi mieli dzieci 2 dziewczyny Marysią i Julkę i jednego chłopczyka o imieniu Teofil bardzo ich kochali i dbali o nie tak jak o siebie <3!
Ta opowieść pokazuje nam jakie najtrudniejsze przeszkody miłosć może pokonać tylko trzeba walczyc do konca <3!!!!!!

View more

Obs historia smutna

Smutne😳😷

GabrielaKrason’s Profile Photo#†O Gabi
Była sobie dizewczyna o imieniu Klaudia miała ona 15 lat. Klaudia była bardzo bogata zawsze chodziła ubrana modnie i zakupywała bardzo drogie ubrania w najlepszych sklepach, Klaudia wyśmiewała sie z biedniejszych koleżanek które nie miały bogatego ojca jak ona. Koleżanki Klaudii myślały że ona ma wszystko czego zapragneła drogie rzeczy ubrania itd. jednak tak nie było... Klaudia ie miała mamy zgineła w podróżny do Madrytu.Klaudia nie mówiła nikomu o tym poniewaz sprawiało to jej przykrosć ale też nie miała komu o tym powiedizec bo była tak samolubna i chamska że nie miałą przyjaciół gdy były zabawy szkolne Klaudia nie chodizła na nie bo też nie miałą z kim i nie miałą tam z kims sie bawic poneiwaz nikt nie chciał zadawac sie z taką okrutną dziewczyną. Kilka miesięcy potem firma ojca Klaudii zbankrutowała ale dziewczyna nie chchiała nikomu o tym móić aby sie z niej nie wyśmiewały ale z czasem rówieśnicy sami o tym sie przekonali ggdy Klaudia nie miała już nowych ubrań i nie miała już żadnych firmowych rzeczy koleżanki zaczeły sie z niej wyśmiewa ci Klaudia poczuła sie jak one kiedyś szybko pobiegła do jkaiejś klasy usiadła w rogu i płakała po chwili do klasy wszedł jakiś chłopak który był nwoy w szkole i chciał sie porozglądac po szkole i zobaczył Klaudie siedzącą na ziemi i szybko do niej podbiegł i zapytał co sie stało Klaudia odpowiedziała cichym głosem : nic...to znaczy.....bogactwo mnie zmieniło ..wyśmiewałam sie z innych.. a teraz gdy ja stałam sie taka jak one to role się odwruciły.. co ja narobiłam...
nie płacz wszystko bedzie dobrze powieidzał i przytulił ją chłopak.
Klaudia i chłopak długo rozmawiali o tym co zaszło aż przerwał im dzwonek i przyszła nauczycielka do klasy i obie powiedizeli ze muszą zostać na lekcje i okazało sie że będą chodizć do tej samej klasy. Usiadli razem w ławce i cały czas rozmawiali o sobie aż w koncu przedstawił się jej jako Konrad.
Klaudia w końcu poczuła że ma u boku przyjaciela który bedzie ją wspierał w trudnych chwilach. Gdy zakonczył sie szkolny dzień chłopak zaproponował odprowadzkę do domu i okazało się że mieszkają niedaleko siebie. Gdy po kilku miesiącach przyjaźniu nadszedł dzień urodzin Klaudii Konrad postanowił zabrac ją do klubu, na urodziny dał jej połówke naszyjnika w kształcie misia z napisem ,, przyjaciele na zawsze '' a drugą połówke miał Konrad. Po chwili gdy już tak długo tańczyli Klauddi zrobiło sie słabo wiec postanowili wyjść sie przewietrzyć wyszli na zaplecze i Konrad odrazu zobaczył swoich dawnych kolegów ze szkoły zaczeli z nimi rozmawiac koledzy Konrad dali im piwo w którym były narkotyki, ale Klaudia i Konrad nie wiedzieli o tym i napili sie po 30 minutach zeczeli sie dziwnie zachowywac aż Klaudia straciła przytomnosć a chwilę po niej Konrad gdy znaleźli się w szpitalu Konrad musiał walczyc o swoje życie bardzo cieżko poniewaz dostał gorszą dawke narkotyku.. z Klaudią było lepiej poniewaz dostałą słabszą dawke i mniejszą. Kladudia wybudiła sie po 6dniach gorzej z Konradem CDN.

View more

Smutne

smutną historię😷👼

Ona- była piękna otaczała się chłopakami, zawsze była w centrum uwagi, no ogół była wesoła, ale w duszy miała smutek…
On- był typem samotnika, wiele osób interesowało, co nosi w duszy, dlaczego właśnie taki jest…
Ona- przeprowadziła się tu, bo jej ojciec znalazł dobrą prace w okolicy…
On- mieszkał tu od urodzenia, ale zawsze chciał się stąd wyrwać…
Kiedy pierwszego dnia pojawiła się w szkole każdy chciał ją poznać, ale ją interesował on, ten który siedział sam z dala od wszystkich…
Była pierwszą dziewczyną, którą się zainteresował, chociaż jego szkole było mnóstwo dziewczyn to na żadną wcześniej nie patrzył tak jak na nią…
Okazało się, że chodzą do jednej klasy, kiedy tylko weszła do klasy zauważyła koło niego puste miejsce podążyła w jego kierunku…
Uśmiechnęła się i zapytała czy może usiąść, odwzajemnił jej uśmiech, wszyscy patrzeli ze zdziwieniem, nigdy do tej pory się nie uśmiechał…
Czas mijał zaprzyjaźnili się, po kilku tygodniach od pierwszego pojawienia się w szkole poprosił ją o poważną rozmowę, umówili się po szkole w parku…
On- musze Ci coś powiedzieć.
Ona- Stało się coś?
On- nie, chciałem Ci tylko powiedzieć, że…
Ona- Że? No, co chciałeś mi powiedzieć?
On- Może to głupie, ale kiedy cię zobaczyłem pierwszy raz od razu Cię pokochałem…
Ona- Już się bałam, że nigdy tego nie powiesz :), ja też cie bardzo kocham.
On- zostaniesz moją dziewczyną ?
Ona- Tak :)
Dni mijały a oni byli nie rozłączni. Zawsze byli razem…
Tacy szczęśliwi wszyscy im zazdrościli…
Pewnego dnia ojciec oznajmił jej ze dostał nowa prace za granica i musza się jeszcze w tym tygodniu przeprowadzić… ona nie wiedziała jak mu to powiedzieć…
Zadzwoniła do niego…..
On- halo….
Ona- wiesz tata dostał nowa prace w Anglii i jeszcze w tym tygodniu musimy się przeprowadzić kocham cie- rozłączyła się…
Następnego dnia nie było jej w szkole. Postanowił do niej pójść… Drzwi otworzyła ona…
On- kochanie jakoś przetrwamy ten czas zaraz wakacje przyjadę do ciebie…
Ona- Nie mogę tak dłużej. Dam sobie rade bez ciebie, bo już cie nie kocham już zapomniałam, co było miedzy nami to już koniec… zamknęła drzwi…
Nie wierzył, co usłyszał poszedł do domu zamknął się w swoim pokoju…
Przejechał żyletka po żyłach… zasnął…
Jego matka znalazła go po 2 godzinach… już nie żył….
Kiedy ona się o ty m dowiedziała przyjechała jak najszybciej mogła lecz na pogrzeb nie zdążyła. Położyła się przy jego grobie wyjęła żyletkę prześciela wzdłuż żył.. zasnęła…
Na drugi dzień jogo matka ja znalazła…
Przy niej leżał list, w którym pisała…
Przepraszam was za to, ale nie mogę bez niego żyć….

View more

smutną historię

Smutnaaa 😝

arioszka1934’s Profile Photodagaa.yo
Dawno, dawno temu, na oceanie istniała wyspa, którą zamieszkiwały emocje, uczucia oraz ludzkie cechy - takie jak: dobry humor, smutek, mądrość, duma; a wszystkich razem łączyła miłość. Pewnego dnia mieszkańcy wyspy dowiedzieli się, że niedługo wyspa zatonie. Przygotowali swoje statki do wypłynięcia w morze, aby na zawsze opuścić wyspę.
Tylko miłość postanowiła poczekać do ostatniej chwili. Gdy pozostał jedynie maleńki skrawek lądu, miłość poprosiła o pomoc.
Pierwsze podpłynęło bogactwo na swoim luksusowym jachcie. Miłość zapytała:
- Bogactwo, czy możesz mnie uratować?
- Niestety nie. Pokład mam pełen złota, srebra i innych kosztowności. Nie ma tam już miejsca dla ciebie - odpowiedziało Bogactwo.
Druga podpłynęła Duma swoim ogromnym czteromasztowcem.
- Dumo, zabierz mnie ze sobą! - poprosiła Miłość.
- Niestety nie mogę cię wziąć! Na moim statku wszystko jest uporządkowane, a ty mogłabyś mi to popsuć... - odpowiedziała Duma i z dumą podniosła piękne żagle.
Na zbutwiałej łódce podpłynął Smutek.
- Smutku, zabierz mnie ze sobą! - poprosiła Miłość.
- Och, Miłość, ja jestem tak strasznie smutny, że chcę pozostać sam - odrzekł Smutek i smutnie powiosłował w dal.
Dobry Humor przepłynął obok Miłości nie zauważając jej, bo był tak rozbawiony, że nie usłyszał nawet wołania o pomoc.
Wydawało się, że Miłość zginie na zawsze w głębiach oceanu...
Nagle Miłość usłyszała:
- Chodź! Zabiorę cię ze sobą! - powiedział nieznajomy starzec. Miłość była tak szczęśliwa i wdzięczna za uratowanie życia, że zapomniała zapytać, kim jest jej wybawca.
Miłość bardzo chciała się dowiedzieć, kim jest ten tajemniczy starzec. Zwróciła się o poradę do Wiedzy.
- Powiedz mi proszę, kto mnie uratował?
- To był Czas - odpowiedziała Wiedza.
- Czas? - zdziwiła się Miłość. - Dlaczego Czas mi pomógł?
- TYLKO CZAS ROZUMIE, JAK WAŻNYM UCZUCIEM W ŻYCIU KAŻDEGO CZŁOWIEKA JEST MIŁOŚĆ - odrzekła Wiedza.

View more

Smutnaaa

Ja bym poprosiła jakaś smutną związana z miłością?

daruu_2001’s Profile PhotoDaruu ;)
Poznałam go na imprezie u koleżanki bawiliśmy się razem cały czas. Dałam mu swój numer telefonu z nadzieją, że może kiedyś zadzwoni. Zadzwonił. Zadzwonili następnego dnia spytał się czy możemy się spotkać. Zgodziłam się bez namysłu. Spotykaliśmy się 2 lata nie mięliśmy żadnych tajemnic. Ciągle powtarzał jak bardzo mnie kocha. Postanowiliśmy razem zamieszkać. Moja mama mówiła, że to za wcześnie jeszcze się tak dobrze nie znamy. Ale ja byłam zapatrzona w niego i byłam w końcu pełnoletnia.
Było nam naprawdę dobrze wszystko robiliśmy razem. On miał stypendium a ja rentę po ojcu starczało na opłaty i wyżywienie. Lecz pewnego dnia czar prysnął...
Zaszłam w ciążę. Gdy mu o tym powiedziałam nie ucieszył się zaczął wyzywać mnie od szmat. Twierdził ze to nie jego dziecko wywalił mnie z mieszkania. Nie miałam gdzie iść. Do matki nie mogłam po kłótni powiedziała, żebym już do niej nie wracała…
Była zima nie miałam się gdzie podziać. Chodziłam po ulicy i marzłam. Szukałam jakiegoś ciepłego miejsc, lecz nic. Poszłam do mamy ona powinna mnie zrozumieć. Nic nie mówiąc wpuściła mnie do domu. Pomogła mi. On dzwonił do mnie chciał przepraszać. Mówił, że wie, że to jego dziecko, lecz zapóźni sobie o ty m przypomniał…
Dziecka już nie było…

View more

Ja bym poprosiła jakaś smutną związana z miłością

Proszę o jakąś śmieszną historię , ponieważ jestem teraz chora , mam bardzo boli mnie szyja , więc przyda się humorek, będę wdzięczna , miłego wieczorku 😊😊😊😊

kamakama0202’s Profile Photo#faQ Najarana lejdy
Mój chłopak pracuje w Media Markt. Po 12h pracy przyszedł do domu, zjadł i położył się spać. W nocy bardzo chrapał, nie mogłam przez to spać, więc powiedziałam do niego:
- Odwróć się na bok, bo strasznie chrapiesz!
- Zaraz sprawdzę.
- Co sprawdzisz?
- No zaraz sprawdzę ci tę pralkę!
Całe życie w pracy...
Proszę o jakąś śmieszną historię  ponieważ jestem teraz chora  mam bardzo boli

Language: English