Co słychać mhm tak sb dużo rzeczy na głowie A wkurw bo odebrałem auto po całkowitym przejrzeniu naprawie i wpadł mi pod koła pies (szkoda pieska oczywiście) prędkości nie było pies uciekł szkoda że nie udało się namierzyć właściciela ale jednak serce mi chyba pękło 2 tyś w plecy.....
Ostatnio byłam świadkiem jak kuzyn znajomej uderzył ją w tyłek, a Ona ze złością w oczach powiedziała, że sobie tego nie życzy i tego nie lubi, bo nie jest jakąś zabawką, a On stwierdził, że to normalne i nie rozumie jej oburzenia. Do którego z nich masz podobne podejście