Jejku, przez ponad miesiąc byłam wyjęta z życia, dlatego teraz przyszedł czas na nadrabianie rzeczywistości - powiedz, jak się trzymasz? <3
Więc udało Ci się "uciec od samej siebie"? Trzymam się dobrze. Mam nadzieję, że Ty też się nie puszczasz.
Previous
Next