Zgadzam się z tym. Sprawiedliwości nie ma. Ludzie myślą ze równość to sprawiedliwość, a to tylko głupie pozory. Dlaczego dzieci w Afryce (podaje przykład ) są wspaniałymi osobami i nie mają nic, a największej szuje mają wszytsko. Nie zasługują na to. Sprawiedliwości nie ma też tutaj. W naszym zwykłym codziennym życiu. Wyrok przestępcy ,który zgwałcił 8 letnią Kasię,
Zdaradzona Magda ,którego tak bardzo kochała
Ehh i wiele wiele innych
Uważam ,że snimy właśnie o takich rzeczach. O osobach które były ważne lub są. O tych na których nam zależało czy zależy. Nie mówię to o jakis snach typu koszmar to raczej spowodowane jest jakimś filmem. Tak to uważam , że coś nie śni się bez przyczyny.
☺☺
Zależy dla kogo ,bo zobacz Cyganie że tak napiszę uczą się ze dla nich wszystko jest za darmo,wszytsko im się należy , praca to Hańba.
A my jesteśmy uczeni ,że na swoje trzeba zapracować ,nic na się nie należy i żadna praca nie Hańbi. Totalne przeciwieństwo i uważam że nasze nauki są o niebo lepsze, chociaż trudniejsze. Uważam ,że większą satrsfakacja jest z tego ze zrobimy coś sami. Można być z siebie dumnym.
Miłego dnia 💕❤
Hejj
Dzieci dają dużo rad. Załóżmy mają wyobraźnię ,która większości by sie przydała. W dzisiejszych czasach ludzie wgl jej nie posiadają. Mogą nauczyć się cieszenia się z małych rzeczy. Dziecko ucieszy się chociażby z pączki małych kredek czy kolorowego balonika. A my ? Smutni ludzie których mijam na ulicy? Nikt nie potrafi już cieszyć się z tego co ma..
Uczmy się od dzieci
Pozdrawiam ☺😀💕
Takie pozytywne :3
Dziękuję i wzajemnie mordki 💝👾👾👾
Wszystko z umiarem :)
Nie :)
Znaczy jesli chodzi o "bicie" to bardzo bardzo rzadko
A jeśli juz to dawno
Nie przynosi mi to przyjemnosci , ani satysfakcji
Chce zeby taka osoba cos zrozumiala
I tyle..
Skoro ktoś moze ponizac innych, to niech sam sie tak poczuje :3
Niby nie jestem msciwa ,no ale jednak człowiek to człowiek. Niech każdy żyje własnym życiem, a nie będzie problemow😛☺
Staje w obronie :3
Wtedy kiedy moge ,wiadomo niekiedy nie poradze sobie sama ;)
Raczej nie jestem konfliktowa (rzadko), Ogólnie raczej obojętna nie jestem. Po prostu sama bym nie chciała sie tak czuć.
Uderzyć raczej jak ktos glupkuje tzn. Np. Podklada noge i wgl debilna zabawa na koszt innych, ale to uderzyc jedynie osobe ktora w miare znam (wiem na co stac ).
Jeśli byla by potrzeba uderzyc kogos w obronie innych (raczej znanych mi osob) to zrobiła bym to.
Nie lubię chamstwa :3
Poniżania innych :)
Nawet osób, których nie lubie ;)
Jakieś wywyzszanie się ;)
