@ryuklikesapples

Czynne do odwołania.

Ask @ryuklikesapples

Sort by:

LatestTop

Czy zdarzyło Ci się zetknąć z tajemniczymi czy też magicznymi przesądami opartych na zjawiskach przyrodniczych? Przykład: "W środku czarciego kręgu trwa imprezka wróżek leśnych i nie należy jej zakłócać". Podziel się takowymi, jeśli na jakieś się natknąłeś/ natknęłaś =)

celevra17’s Profile PhotoCelevra nebbia Louve
Hmm, wśród ludzi gór popularny jest przesąd związany w widmem Brockenu - jakoby zobaczenie cienia swojej postaci w tęczowej aureoli miało zwiastować rychłą śmierć w górach. Urok zostaje "odczyniony", gdy zobaczy się je trzykrotnie. Widziałam dwa razy - nie żebym rzucała jakieś wyzwanie losowi. Raz też spotkałam w lesie pleń (pełznące razem tysiące maleńkich larw muchówki) i to niby też ma zapowiadać katastrofę.

"Czarcie koło" czy też "czarci krąg" - od wieków uważany za efekt czarów lub nadprzyrodzonej mocy, a także przestroga, aby nigdy nie postawić wewnątrz choćby stopy. Uważasz, że to bujda i chętnie byś sprawdził/a na sobie tę tezę, czy lepiej nie ryzykować?

celevra17’s Profile PhotoCelevra nebbia Louve
Czarcie kręgi pojawiają się czasami na moim trawniku, zwłaszcza w tej cześci ogrodu, gdzie rosną brzozy. Traktuję je jednak w kategoriach choroby i tego, że coś zaniedbałam i teraz trzeba będzie walczyć z paskudztwem... Tak, przez chwilę wyglądają bardzo malowniczo i baśniowo, ale ostateczny efekt ich pojawienia się to poważnie zniszczona darń. Więc odkładam na bok sentymenty i częstuję je miedzianem.

People you may like

MadPanda91’s Profile Photo OHANA
also likes
xSUISEISEKIx’s Profile Photo xSuiseisekix
also likes
majki12313’s Profile Photo #SH Shiro
also likes
Nataliess_musica2’s Profile Photo Natalia
also likes
xrainbowwitchx’s Profile Photo xrainbowwitchx
also likes
little_cute_psycho_princess’s Profile Photo xNatix2906
also likes
Renia1999’s Profile Photo R.
also likes
Flower_lizka13’s Profile Photo Лунтик.
also likes
Pesymistyczny349’s Profile Photo latarnik.
also likes
kuczpi’s Profile Photo Kuczpi
also likes
olimpia1177’s Profile Photo Oli
also likes
sandraola97’s Profile Photo Sanderka05
also likes
czlowieknikt’s Profile Photo Hopeless
also likes
klimasowa123’s Profile Photo Emilia Klimas
also likes
rearviewmirrorx’s Profile Photo Oluu
also likes
Potworeek’s Profile Photo Maleństwo.
also likes
oliwia123455’s Profile Photo Naiwna30.01
also likes
Kazimierz18’s Profile Photo LittlePrince23
also likes
ewkaewcia’s Profile Photo Blondyneczka
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this: + add more interests + add your interests

Pojedź ze mną do Paryża

Byłam tam w czasach, gdy można było z butelką taniego wina i bagietką położyć się swobodnie na trawie pod wieżą Eiffla, patrzeć na czerwieniejące niebo i wdychać słodki zapach spliffa z sąsiedztwa. W mojej głowie to miasto ma smak studenckiej dekadencji, nonszalnckiej beztroski pustego portfela. Nie chcę tego popsuć i już tam raczej nie wrócę.

Jeden dotyk i Cię nie ma

Trochę tak.
Zwijam żagle i zawracam. Często bez słowa wyjaśnienia.
Bywam jątrzącą się raną. Nie da się wtedy mnie pogłaskać ani utulić. Czułość boli, bliskość przeraża. Jeżę się. Kolce stroszę na świat i w bezsilności wbijam w swoje miękkie wnętrze. Chciałabym znaleźć plaster, proste i skuteczne rozwiązanie. Nazwanie problemu wcale nie pomaga.

Pamiętasz jak się zbierało kiedyś w podstawówce karteczki?

saddboyy1’s Profile PhotoSmutny chłopaczek
Pamiętam, że zbierała je moja siostra. Mnie jakoś ominęło. Za to miałam zeszyt z niezliczonymi pytaniami, tzw. "Złote myśli". Ostatnio w ramach wyprawy do Łodzi odkryłam współczesną jego wersję na półkach Pantuniestał (fot. zapożyczona z ich strony) i aż uśmiechnęłam się do swojej wewnętrznej dziewczynki.
Pamiętasz jak się zbierało kiedyś w podstawówce karteczki

Czy korzystanie z aska ma jakis sens?

Fruubus’s Profile Photozyaa
Tak, jeśli mu jakiś nadasz. Ty jesteś podmiotem, ask to tylko narzędzie w Twoich rękach.
Dla mnie nadal jest to platforma kontaktu z ważnymi dla mnie osobami. Mamy też inne drogi, ale pewien sentyment do konwersacji prowadzonych za pośrednictwem tego portalu pozostał. Poza tym to mój notatnik: trochę taki brudnopis, trochę miejsce, w którym mogę uporządkować myśli, a czasem po prostu zostawić coś istotnego do rozkminienia na później.

Którą ręką piszesz ? Lewą czy prawą? 🤚💫🙂

marcin_34’s Profile Photo↗️ Ⓜ️ARCIN
Prawą.
[przeterminowane]
Myślę sobie ostatnio o odkładaniu różnych rzeczy na później. Takich codziennych jak sprzątanie, pranie, gotowanie zupy dyniowej, ale też tych większych marzeń i planów... często w poczuciu, że mam jeszcze czas, że to nie jest dobry moment, że może poczekać. Zastanawia mnie to w kontekście "natychmiastowości" naszej kultury, tego żądania tu i teraz, lęku przed utratą terminu ważności, przegapienia szansy, która nigdy nie wróci.

Właściwie dlaczego Ork kręci się w didaskaliach?

Zapewne z tych samych powodów, dla których autor pozostaje w anonimowym cieniu. To przewrotne stworzenie jest bowiem piewcą drugiego planu i tekstów pobocznych, niby przemyka się ukradkiem, trochę w charakterze statysty, ale dobrze wiemy, że tak naprawdę zamierza zagarnąć całą uwagę czytelnika dla siebie.

Kino czy Teatr?

W listopadzie - teatr.

"Romans" reż. Natalia Sakowicz.
Cenię sobie wolność interpretacyjną, zaproszenie odbiorcy do tworzenia, pozostawienie przestrzeni na własny odbiór, własne historie - i wszystko dostałam plus piękny punkt zwrotny, który wywrócił mi misternie tkany plan odczytania sztuki.
A wszystko wokół jednego z moich ulubionych tematów - trudnej, toksycznej relacji ze swoim ciałem, ciałem postrzeganym jako odrębny byt - lalkę złożona w dłonie umysłu/duszy. I trochę znów wzdycham nad nieszczęściem rodzaju ludzkiego i tym, że tak trudno zaakceptować nam naszą kruchą, brudną cielesność. Ten kawałek mięsa to bardziej "my" niż bylibyśmy skłonni sądzić. Żadne tam ghost in the shell.

Jest dobrze jak jest?

Tak i nie.
Jest całkiem nieźle. Doceniam to, co mam. W zasadzie możnaby nawet osiąść na laurach, leżeć, pachnieć i cieszyć się życiem. Gdyby tylko coś nieznośnie nie kłuło, nie szeptało przed snem w wieczornej ciszy, że może być coś więcej, że są jeszcze nowe ścieżki, że za horyzontem..., za zakrętem... coś niepoznanego, nowe wyzwanie, nowy sprawdzian, nowy pejzaż... kolejny znak zapytania.

Next

Language: English