Dlaczego wszyscy gadają że głodówki nic nie dają? Że tłuszcz się magazynuje, że spalają się tylko mięśnie? Gdyby tak było to anorektyczki by nie istniały przecież...
Kiedy organizm nie przyswaja wystarczającej ilości pokarmu to zaczyna magazynować jedzenie.
Jeżeli wytrzymasz na głodówce dzień, dwa, tydzień później są zasadniczo 2 opcje:
- rzucisz się na jedzenie jak dzika i zrobi się jojo (90% szans na coś takiego)
- dobrze wyjdziesz z głodówki, ale woda się zatrzyma.
Jeżeli wytrzymasz na głodówce dzień, dwa, tydzień później są zasadniczo 2 opcje:
- rzucisz się na jedzenie jak dzika i zrobi się jojo (90% szans na coś takiego)
- dobrze wyjdziesz z głodówki, ale woda się zatrzyma.