@sandra1994x

BRUN HILDA

Ask @sandra1994x

Sort by:

LatestTop

Previous

People you may like

buRashek’s Profile Photo Rashu
also likes
EwaNowosielska’s Profile Photo Ewiks :*
also likes
Want to make more friends? Try this: Tell us what you like and find people with the same interests. Try this: + add more interests + add your interests

Dobrej nocy ??? Już jutro poniedziałek więc trzeba znowu wracać do swoich obowiązków dlatego życzę Ci dobrego i długiego snu ? Jeżeli masz chwilkę zajrzyj do mnie na nową odpowiedź ❤️❤️❤️ Obserwuję a Ty? ❤️❤️❤️

Romantycznaduszyczka’s Profile PhotoRomantycznemyśli
Ja mam obowiązki te same co w każdy inny dzień tygodnia, święta, ferie czy wakacje muszę zrobić swoje. Wizja poniedziałków w najmniejszym stopniu mnie nie przeraża.
Ja też obserwuję, zajrzę do Ciebie.

Ważniejsze jest, by robić coś dobrego, czy by robić coś dobrze?

byakuyai’s Profile PhotoLisek
By robić coś dobrze.
Takie biadolenie, by czynić dobro jest bez sensu. Zawsze po świecie łazi pełno gnid, które podkładają nogę i obrócą wszystko przeciwko nam. Im bardziej się starasz być dobrym, tym gorzej to wychodzi. Wiem to z doświadczenia. Chyba, że żyję pośród kosmitów. Mam czasem takie wrażenie. Kosmici może nie nie znają uczucia wdzięczności i nie czują intencji innych, są za tępi.
Ważniejsze jest by robić coś dobrego czy by robić coś dobrze

#Obserwuję ??? Każdy jest wyjątkowy na swój własny sposób, więc nie daj sobie wmówić, że jest inaczej i zrób tym wszystkim którzy czekają na twoje potknięcie na złość ??? Miłego Dnia mordko ???

Romantycznaduszyczka’s Profile PhotoRomantycznemyśli
Nie chce mi się jakimś lebiodom życiowym czegokolwiek udowadniać, robić na złość, szkoda mi czasu i energii na jakiekolwiek poświęcenie by coś udowadniać. Znam swoją wartość i nie zależy mi w najmniejszym stopniu by ktoś też ją znał.
Obserwuję 
Każdy jest wyjątkowy na swój własny sposób więc nie daj sobie wmówić

Przykazania jak i boże czy kościelne są niewygodne, to sprawa każdego człowieka czy się dostosuje czy nie. A co do klonowania to Kościoł też jest temu przeciwny ;)

dominek51’s Profile PhotoDomiN
Zdecydowanie więcej ich gorzkich żali słyszałam właśnie o in vitro. Sama uważam, że klonowanie jest gorszym "przewinieniem"? Nie wiem jak to nazwać. 10 przykazań Bożych jest wygodne i jak najbardziej każdy powinien ich przestrzegać.

*OBSn sobota* Czy dziecko poczęte in vitro jest gorsze niż dziecko zrodzone z matki i ojca? Dlaczego dzieci zrodzone z in vitrio nie są mile widziane w kościele?

KubaGR571’s Profile PhotoKubaGR571
Jestem wierząca, ale w Kościele mile widziane są tylko stare dewoty zostawiające na tacy swoją rentę. O, to są prawdziwe katoliczki. Ja nie mam w zasadzie prawa głosu, bo sama żyję w grzechu. Mimo, że nie mam ślubu kościelnego, a tylko cywilny. Mam nieślubne dziecko, kocham nad życie męża i syna. Staram się być najlepszą mamą i żoną. Co najważniejsze wiem kto jest ojcem dziecka i jest to facet, z którym jestem i go kocham, a nie puściłam się gdzieś za remizą z byle kim. To bez znaczenia, bo powinnam iść i zapłacić oczywiście i wziąć ślub. Nie ważne czy bym miała wtedy wielki brzuch stojąc przed ołtarzem, dziecko urodziłoby się wtedy po ślubie. A to, że bzykałam się przed nim już wtedy byłoby ok. W Boga wierzę, ale w księży nie. Zboczyłam trochę z tematu. Kościół ma na myśli, że dzieci powinny być poczynane drogą hmm tradycyjną, tak to nazwę. In vitro to jednak ratunek dla par czy kobiet, którym nie dane było mieć dzieci w tradycyjny sposób. Kościół nakazuje się z tym pogodzić, ewentualnie adoptować. Do adopcji chyba nic nie mają. Też nie liczy się to, że kobieta marzy by czuć w brzuszku kopniaki, słuchać bicia serca na ktg i urodzić swoje maleństwo. Medycyna na to pozwala, daje takie szanse i gdybym miała taki problem jaki miewają pary na pewno bym takie zapłodnienie rozważała. Ogólnie medycyna i Kościół mają ze sobą na pieńku i wielu zdań Kościoła nie pojmuję. Skoro sztuczne zapłodnienie, a zarazem uleczenie kobiety w pewnym sensie jest grzechem to grzechem jest też w ogóle leczenie ludzi. Jak lekarz może ratować życie w ogóle? Bóg wzywa do siebie, daje nam np raka. Po co ratować? Po co uszczęśliwić chorego i go uzdrowić? Istnieje tyle sprzeczności dla mnie, że nie potrafię nawet tego opisać. Nie rozumiem dlatego Kościół ma "ale" w tej kwestii. Niech lepiej się przyjrzą jakiemuś klonowaniu. To dopiero jest sztuczne.

View more

Next

Language: English