Słoneczko a może wiesz czy jak chce sie cos napisac na justpasteit to trzeba miec konto czy cus? chce ci tam napisac bo tu sie nie zmieszcze ;(
nie trzeba!!! w sumie wchodzę tylko na stronę, piszę, udostępniam i wysyłam skrócony link, nic prostszego
Ask @skinsowelove
Previous
mam pewien problem, ktory juz od dluzszego czasu mnie frustruje moglabym ci o nim opowiedziec i byś mi doradziła?jestes bbb inteligentna osoba, czytam juz troche twojego aska i czuje ze moglabys mi doradzic :(
jasne, uwielbiam pomagać innym i dzielić się moimi doświadczeniami, do których możesz się odnieść 😌
Liked by:
Maddy.
頡 God dayum
Ania
turbo język mistrz minetka
Nuki
Szukałam odpowiedzi na to pytanie ale nie znalazłam. Być może niedowidzę :P dlaczego nazywasz Go "chłopcem"? To dość nietypowe :D
pisałam o tym dość dawno, więc też nie chce mi się szukać linku 😅
po pierwsze, bo on jest takim trochę chłopcem. nigdy nie nazwałabym go mężczyzną, facetem i to w żaden sposób nie jest dla niego ujma. po prostu tak wygląda, ma babyface, jasne włosy, jest wysoki i chudy jak patyczek, ludzie dają mu czasem 17-18 lat XDDD
mi taki wygląd odpowiada. ma wszystkie cechy, które kręcą mnie u płci przeciwnej, łącznie ze smukłymi dłońmi i wystającymi żebrami
do tego często zachowuje się w ten sposób, nie jest do końca odpowiedzialny, rozważny, czy ustatkowany. jest za to temperamentny, pełen sprzecznych uczuć, skompliwany, wybuchowy - taki trochę zagubiony chłopiec - dla obcych pewnie wydaje się chamski i chodzący z głową w chmurach, a tylko ja wiem co go rusza i skąd w nim ten "mur" przed innymi
nie wiem, czy to ma głębszy sens dla kogoś poza mną :)
trochę zainspirowałam się @igotyoudancing
a trochę też stawiam w ten sposób kreskę między przeszłością i podkreślam, że odnoszę się w ten sposób tylko i wyłącznie do niego i o nim
po pierwsze, bo on jest takim trochę chłopcem. nigdy nie nazwałabym go mężczyzną, facetem i to w żaden sposób nie jest dla niego ujma. po prostu tak wygląda, ma babyface, jasne włosy, jest wysoki i chudy jak patyczek, ludzie dają mu czasem 17-18 lat XDDD
mi taki wygląd odpowiada. ma wszystkie cechy, które kręcą mnie u płci przeciwnej, łącznie ze smukłymi dłońmi i wystającymi żebrami
do tego często zachowuje się w ten sposób, nie jest do końca odpowiedzialny, rozważny, czy ustatkowany. jest za to temperamentny, pełen sprzecznych uczuć, skompliwany, wybuchowy - taki trochę zagubiony chłopiec - dla obcych pewnie wydaje się chamski i chodzący z głową w chmurach, a tylko ja wiem co go rusza i skąd w nim ten "mur" przed innymi
nie wiem, czy to ma głębszy sens dla kogoś poza mną :)
trochę zainspirowałam się @igotyoudancing
a trochę też stawiam w ten sposób kreskę między przeszłością i podkreślam, że odnoszę się w ten sposób tylko i wyłącznie do niego i o nim
People you may like
Tak tak uchyl rabka tajemnicy!!
ahahaha
może dla niektórych wyda się to szokujące, dla innych pewnie oczywiste
ale jak myślicie? jak często Wasze jedzenie ma kontakt z podłogą, zanim trafi na Wasz talerz? jak często ciasto na pyszną pizzerinkę zebrało cały syf dookoła linii produkcyjnej, zanim trafiło na nią z powrotem, bo szkoda wyrzucić?
jak często pleśń, autentyczna, zielono-biała pleśń została zdrapana/odcięta z bułki, czy warzywa, tak żeby nie było już widać? jak często stare, spleśniałe partię owoców i warzyw trafiają "na dno opakowania", żeby nie było widać, więc teoretycznie tylko połowa z tego co kupujecie nadaje się do jedzenia, a w praktyce nie powinniście tego tykać
a co z pięknymi pomidorkami prosto ze słonecznej hiszpanii? pewnie nie wpadlibyście na to, że podróżowały przez 2, 3 tygodnie w transporcie z maroko wprost do holandii, żeby tam dostać naklejkę "hiszpania" i trafić do naszych sklepów, co? przeklejanie stikerów to jest standard, przyrzekam, spotkałam się z tym wszędzie
może dla niektórych wyda się to szokujące, dla innych pewnie oczywiste
ale jak myślicie? jak często Wasze jedzenie ma kontakt z podłogą, zanim trafi na Wasz talerz? jak często ciasto na pyszną pizzerinkę zebrało cały syf dookoła linii produkcyjnej, zanim trafiło na nią z powrotem, bo szkoda wyrzucić?
jak często pleśń, autentyczna, zielono-biała pleśń została zdrapana/odcięta z bułki, czy warzywa, tak żeby nie było już widać? jak często stare, spleśniałe partię owoców i warzyw trafiają "na dno opakowania", żeby nie było widać, więc teoretycznie tylko połowa z tego co kupujecie nadaje się do jedzenia, a w praktyce nie powinniście tego tykać
a co z pięknymi pomidorkami prosto ze słonecznej hiszpanii? pewnie nie wpadlibyście na to, że podróżowały przez 2, 3 tygodnie w transporcie z maroko wprost do holandii, żeby tam dostać naklejkę "hiszpania" i trafić do naszych sklepów, co? przeklejanie stikerów to jest standard, przyrzekam, spotkałam się z tym wszędzie
Liked by:
Maddy.
'~Sharp Flame~'
Nuki
Ania
Kokos
turbo język mistrz minetka
To był żarcik parówkowy :) Na kolację będą kanapki ser szynka pomidor :) . Ja to nazywam czyszczeniem lodówki:) do tego 4 piwa i cacy:)
typowy posiłek typowego polaka aaaa :)
większość naszego społeczeństwa tak je i może pieprzę teraz jak nawiedzona hipokrytka, ale jest tyle zdrowszych rzeczy, którymi można swoją dietę urozmaicić
ps polecam hummus, kupiłam w biedronce za niecałe 4 złote i wystarczył mi i chłopcu na jakieś 4 dni, lol, ja lubię paprykowy
ps 2 pracowałam w paru miejscach związanych z produkcją żywności i jeśli ktoś chce, żebym uchyliła rąbka tajemnicy, jak to wygląda od kulis, to nirch da znać :)
większość naszego społeczeństwa tak je i może pieprzę teraz jak nawiedzona hipokrytka, ale jest tyle zdrowszych rzeczy, którymi można swoją dietę urozmaicić
ps polecam hummus, kupiłam w biedronce za niecałe 4 złote i wystarczył mi i chłopcu na jakieś 4 dni, lol, ja lubię paprykowy
ps 2 pracowałam w paru miejscach związanych z produkcją żywności i jeśli ktoś chce, żebym uchyliła rąbka tajemnicy, jak to wygląda od kulis, to nirch da znać :)
Liked by:
Maddy.
'~Sharp Flame~'
Ania
turbo język mistrz minetka
Moja mama je parowki z szynki I czytajac sklad mam wrazenie ze maja wiecej czystego miesa niz jakas wedlina czy cos...
co nie zmienia faktu, że "czyste mięso"to nadal jakieś ścięgna, mięśnie i tłuszcze innych stworzeń i gdy spojrzę na to z tej strony to czuję trochę obrzydzenie
ale wiesz, niech każdy je co chce. ja też jem mięso, coraz rzadziej, ale wciąż. po prostu jakoś zaczęło mnie od niego odpychać im bardziej sobie uświadamiam co to takiego i z czym się wiąże produkcja
tym bardziej, że mięso i nabiał są zwyczajnie niezdrowe i ludzie ich nie potrzebują, odkąd zaczęłam w kuchni bardziej eksperymentować z warzywami to skłaniam się ku tej opcji - odkryłam wielki potencjał kuchni wegańskiej za małą cenę i po takim jedzdniu czuję się zwyczajnie lepiej
ale wiesz, niech każdy je co chce. ja też jem mięso, coraz rzadziej, ale wciąż. po prostu jakoś zaczęło mnie od niego odpychać im bardziej sobie uświadamiam co to takiego i z czym się wiąże produkcja
tym bardziej, że mięso i nabiał są zwyczajnie niezdrowe i ludzie ich nie potrzebują, odkąd zaczęłam w kuchni bardziej eksperymentować z warzywami to skłaniam się ku tej opcji - odkryłam wielki potencjał kuchni wegańskiej za małą cenę i po takim jedzdniu czuję się zwyczajnie lepiej
Liked by:
Maddy.
Ania
Nicole
Kokos
turbo język mistrz minetka
Ok zdradzę Ci moją kolację:D Więc tak :) litr wody gdy zaczyny wrzeć wrzucasz 3 parówki czekasz 3 minuty i gotowe :D podawać z musztarda:D
ooo to naprawdę ambitnie widzę 😊 mielone flaki, skóry, kopyta, czy inne resztki z ubojni
ja nie wiem, lubię parówki, są naprawdę spoko na ciepło z serem, ale jak sobie pomyślę, jak taka parówka i ser powstają i jak inne stworzenia cierpią, żebym ja mogła zjeść coś, co nawet nie jest dla mnie w żadnym stopniu zdrowe, czy pełnowartościowe... cóż
ja nie wiem, lubię parówki, są naprawdę spoko na ciepło z serem, ale jak sobie pomyślę, jak taka parówka i ser powstają i jak inne stworzenia cierpią, żebym ja mogła zjeść coś, co nawet nie jest dla mnie w żadnym stopniu zdrowe, czy pełnowartościowe... cóż
Liked by:
Maddy.
Ania
turbo język mistrz minetka
Zastanawiam się co zjeść :) ale jak patrze na twoje profilowe to chyba wiem co bym zjadł:) Ok trzeba dupę podnieść i ruszyć na zakupy przecież nie będę wyjadał ryżu twojemu chłopakowi:)
nie wiem nawet jak się odnieść do Twoich słów XDDD
więc powiedz mi co ciekawego wymyśliłeś, lubię dzielenie się przepisami :)
więc powiedz mi co ciekawego wymyśliłeś, lubię dzielenie się przepisami :)
Liked by:
Maddy.
Ania
turbo język mistrz minetka
Jessa
KOMORNIK
Umiesz angielski bo mialas kontakt z jezykiem czy moze uczylas sie w szkole z ksiazki czy sama z jakis repetytoriow czy w jaki sposob?
nigdy nie przykładałam dużej wagi do wyklepywania słówek na blachę, to trochę bezsensu. wydaje mi się, że mam jakąś wrodzoną smykałkę do języka, bo wszystko wchodzi mi dość płynnie do głowy i nawet jeśli nie jestem z angielskiego superzaawansowana to nigdy nie bałam się próbować, na przykład potrafiłam jakoś swoimi słowami stworzyć poprawne wypracowanie po angielsku na kilka stron
przede wszystkim zaczęło się od muzyki. słuchałam piosenek po angielsku i czytałam tłumaczenia. potem zaczynałam łapać o co chodzi w tekście i słuchając ulubionych kawałków już kojarzyła pewne słowa i sformuowania - więc jak najbardziej polecam kontakt z językiem przyjemniejszy niż same podręczniki, może być muzyka, filmy, seriale, proste książki
no i ja miałam farta trafić w gimnazjum na zaje bistą nauczycielkę, której do tej pory mam ochotę podziękować za to, że nauczyła mnie wszystkiego od zera i zaraziła zainteresowaniem tym językiem
sporo też daje kontakt z angielskim - pisanie czy rozmawianie z ludźmi, używanie języka na co dzień, klejenie sobie prostych zdań w myślach, cokolwiek, chodzi o takie codzienne obycie. najlepiej oczywiście rozmawiać z obcokrajowcami, na żywo lub chociaż w internecie
a co do typowej nauki - polecam tylko regularnie powtarzać gramatykę
reszta jest kwestią obycia, utrwalenia i stworzenia w mózgu sieci skojarzeń :)
przede wszystkim zaczęło się od muzyki. słuchałam piosenek po angielsku i czytałam tłumaczenia. potem zaczynałam łapać o co chodzi w tekście i słuchając ulubionych kawałków już kojarzyła pewne słowa i sformuowania - więc jak najbardziej polecam kontakt z językiem przyjemniejszy niż same podręczniki, może być muzyka, filmy, seriale, proste książki
no i ja miałam farta trafić w gimnazjum na zaje bistą nauczycielkę, której do tej pory mam ochotę podziękować za to, że nauczyła mnie wszystkiego od zera i zaraziła zainteresowaniem tym językiem
sporo też daje kontakt z angielskim - pisanie czy rozmawianie z ludźmi, używanie języka na co dzień, klejenie sobie prostych zdań w myślach, cokolwiek, chodzi o takie codzienne obycie. najlepiej oczywiście rozmawiać z obcokrajowcami, na żywo lub chociaż w internecie
a co do typowej nauki - polecam tylko regularnie powtarzać gramatykę
reszta jest kwestią obycia, utrwalenia i stworzenia w mózgu sieci skojarzeń :)
Pytalam w sumie bo nie moglam sobie wyibrazic jakie przedmioty bus moglabys zdawac czy np bardziej matma fizyka czy polski historia czy co innego
takie, jakie są wymagane na studia, na które chciałabym iść - gdybym faktycznie chciała
ale lepiej czuję się w humanistycznych, na pewno polski i angielski są moją najmocniejszą stroną, może wos bądź historia, gdybym przyłożyła się do któregoś z tych przedmiotów
okej wydaje mi się też geografia i biologia
na pewno nie matematyka. zawsze miałam z nią ogromny, ogromny problem
ja jestem niezła w logicznym myśleniu, dlatego zawsze potrafiłam ogarnąć najbardziej podchwytliwe pytania, ale nie umiem liczyć, poważnie
lol, ja nie umiem tabliczki mnożenia XDDD jestem upośledzone pod tym względem XDDD
ale lepiej czuję się w humanistycznych, na pewno polski i angielski są moją najmocniejszą stroną, może wos bądź historia, gdybym przyłożyła się do któregoś z tych przedmiotów
okej wydaje mi się też geografia i biologia
na pewno nie matematyka. zawsze miałam z nią ogromny, ogromny problem
ja jestem niezła w logicznym myśleniu, dlatego zawsze potrafiłam ogarnąć najbardziej podchwytliwe pytania, ale nie umiem liczyć, poważnie
lol, ja nie umiem tabliczki mnożenia XDDD jestem upośledzone pod tym względem XDDD
Jakie nauczysz sie angielskievo? Tzn z piosenek, nauka slowek ?
sformuuj swoje pytanie poprawniej, bo nie jestem pewna o co Ci chodzi :)
Ja niestety przyszedłem z pracy i padłem na pysk :) Też teraz odpoczywam ale przeciwieństwie do Ciebie leżę głodny i zjadłbym nawet suchy ryż jak Ci coś zostało:)
jasne, że zostało, zostawiłam porcję dla mojego chłopca, chociaż nie wiem czy potrzebnie - on też pracuje w gastronomii (na ciut innym stanowisku), tylko że on u siebie może jeść do oporu, ja niestety muszę płacić, co jest dla mnie nonsensem
czasem trzeba podnieść tyłek, nieważne jak bardzo zmęczony, i zmobilizować się, żeby coś zrobić
ta jasne
mówię tak teraz, bo pracowałam 7 godzin, więc mogę ogarnąć bieżące sprawy w domu
gdybym była po 12 nie miałabym siły zrobić sobie herbaty XDDD
nienawidzę dorosłego życia, trzeva sobie samemu zarabiać na wszystko i jeszcze te pieniądze rozsądnie wydawać, gotować, sprzątać, doba się kurczy i nie masz ani czasu, ani siły na nic ciekawszego, więc żyjesz w tej monotonii - dobrze, że jutro wolne! 😌
czasem trzeba podnieść tyłek, nieważne jak bardzo zmęczony, i zmobilizować się, żeby coś zrobić
ta jasne
mówię tak teraz, bo pracowałam 7 godzin, więc mogę ogarnąć bieżące sprawy w domu
gdybym była po 12 nie miałabym siły zrobić sobie herbaty XDDD
nienawidzę dorosłego życia, trzeva sobie samemu zarabiać na wszystko i jeszcze te pieniądze rozsądnie wydawać, gotować, sprzątać, doba się kurczy i nie masz ani czasu, ani siły na nic ciekawszego, więc żyjesz w tej monotonii - dobrze, że jutro wolne! 😌
Liked by:
Maddy.
Ania
Kokos
turbo język mistrz minetka
KOMORNIK
A co zmienia jakiekolwiek pytanie tutaj?
zawiało filozofią 😊
wszystko i nic, niektóre pytania są ciekawsze, niektóre skłaniają do przemyśleń, niektóre śmieszą, niektóre wkurzają, niektóre są tylko zapchanie wolnej luki w czasie, którego nie chce mi się spożytkować aktywniej - ale to wciąż tylko pytania na portalu
pewnie podobnie jest z maturą, dla mnie ona nie ma żadnego znaczenia, wiedziałam, że nie pójdę na studia, więc po co miałam się narażać na stres związany z maturami? tym bardziej, że to nie był najlepszy moment mojego życia
po prostu szczerze mnie zaintrygowało, dlaczego ludzie o to pytają i skąd zainteresowanie moją maturą, co w niej jest takiego, że jesteś któraś z kolei osobą zadającą takie pytanie. nie musisz odbierać tego złośliwie :)
wszystko i nic, niektóre pytania są ciekawsze, niektóre skłaniają do przemyśleń, niektóre śmieszą, niektóre wkurzają, niektóre są tylko zapchanie wolnej luki w czasie, którego nie chce mi się spożytkować aktywniej - ale to wciąż tylko pytania na portalu
pewnie podobnie jest z maturą, dla mnie ona nie ma żadnego znaczenia, wiedziałam, że nie pójdę na studia, więc po co miałam się narażać na stres związany z maturami? tym bardziej, że to nie był najlepszy moment mojego życia
po prostu szczerze mnie zaintrygowało, dlaczego ludzie o to pytają i skąd zainteresowanie moją maturą, co w niej jest takiego, że jesteś któraś z kolei osobą zadającą takie pytanie. nie musisz odbierać tego złośliwie :)
Z racji, że świat opętany został przez aplikację Pokemon Go, zachodze do Ciebie z pytaniem. Co o niej sądzisz? XDD
pewnie jest fajna, ale ja w nią nie gram, nie lubię na siłę podążać za tłumem
poza tym nie wiem czy mój telefon by się z tym uporał XDDD
i trochę przeraża mnie ten szał na pokemony i to, że ludzie głupieją, są bezmyślni, nieostrożni przez jakąś grę, totalnie się wkręcają
poza tym nie wiem czy mój telefon by się z tym uporał XDDD
i trochę przeraża mnie ten szał na pokemony i to, że ludzie głupieją, są bezmyślni, nieostrożni przez jakąś grę, totalnie się wkręcają
Zdawalas mature?
powiedz mi proszę jedną rzecz - jakie to ma znaczenie? co to zmienia?
http://ask.fm/skinsowelove/answers/137184121817#_=_
http://ask.fm/skinsowelove/answers/137184121817#_=_
Witam :) co tam ciekawego ?:)
wróciłam z pracy, o dziwo miałam dzisiaj luźniejszy dzień, więc nie padłam na pysk od razu
najpierw połaziłam po sklepie, wstawiłam pranie, ugotowałam dla siebie przepyszny obiad - ryż ala risotto z zielonym groszkiem i słonecznikiem, zapiłam smoothie i teraz leżę sobie już na kanapie, najedzona, zrelaksowana, zadowolona i trochę znudzona
chyba już dziś nie będę na siłę szukać sobie zajęcia, dlatego posiedzę tutaj i porozmawiam z Wami 😌
najpierw połaziłam po sklepie, wstawiłam pranie, ugotowałam dla siebie przepyszny obiad - ryż ala risotto z zielonym groszkiem i słonecznikiem, zapiłam smoothie i teraz leżę sobie już na kanapie, najedzona, zrelaksowana, zadowolona i trochę znudzona
chyba już dziś nie będę na siłę szukać sobie zajęcia, dlatego posiedzę tutaj i porozmawiam z Wami 😌
Liked by:
Maddy.
Ania
turbo język mistrz minetka
Tuśka
KOMORNIK
Jaka jedna rada byłaby przydatna dla Ciebie w młodszym wieku?
przestań się przejmować
myśl o sobie, nikt za Ciebie życia nie przeżyje
KOCHANI, MAM CZAS, MOŻNA PYTAĆ
ODPOWIEM NA WSZYSTKO SZCZERZE, NAWET TROCHĘ PRYWATNIEJ I BĘDĘ ROZDAWAĆ SERDUSZKA ♡
myśl o sobie, nikt za Ciebie życia nie przeżyje
KOCHANI, MAM CZAS, MOŻNA PYTAĆ
ODPOWIEM NA WSZYSTKO SZCZERZE, NAWET TROCHĘ PRYWATNIEJ I BĘDĘ ROZDAWAĆ SERDUSZKA ♡
aaa nie wierze ze ten typ to kupil
jaki typ co kupił?
bo jeśli chodzi Ci o kilka poniższych odpowiedzi, to wejdź sobie na profil osoby pytającej i wszystko stanie się jasne 😊
bo jeśli chodzi Ci o kilka poniższych odpowiedzi, to wejdź sobie na profil osoby pytającej i wszystko stanie się jasne 😊
Ty na pewno jesteś kobietą? 😂
😂
nie, jestem tylko wytworem męskiej wyobraźni
nie, jestem tylko wytworem męskiej wyobraźni
Troche wariatka :d ale masz racje, drugiej takiej to ze świecą szukać, kobieta ideał 😍
nooo 😊
nigdy nie marudzę, nie mam focha, nigdy nie mówię "jestem gruba?", "domyśl się", "o nic", nie oczekuję kwiatów i randek, nie mam okresu, nie potrzebuję gry wstępnej, nie mam żadnych oporów ani kompleksów, a ciuszki zrzuciłam na pierwszym spotkaniu oczywiście
nigdy nie marudzę, nie mam focha, nigdy nie mówię "jestem gruba?", "domyśl się", "o nic", nie oczekuję kwiatów i randek, nie mam okresu, nie potrzebuję gry wstępnej, nie mam żadnych oporów ani kompleksów, a ciuszki zrzuciłam na pierwszym spotkaniu oczywiście
O kurde!! To z Ciebie niezłe ziółko jest :D i codziennie masz taka ochotę? :d
jasne, myślisz, że czemu faceci tak za mną szaleją, a mój puszczają mi płazem wszystkie grzeszki? wie, że drugiej takiej jak ja ze świecą szukać - nie dość że wygląda i coś tam powiedzieć potrafi, obiad ugotuje, piwio wypije, mecz obejrzy to jeszcze nimfomanka wyprawiająca cuda w łóżku i poza 🙈
ekhem... jasne... :):)
ekhem... jasne... :):)
Gadaj kochana kiedy to najcześciej seks uprawiasz rano, wieczorem, po południu? 😃
ja? zawsze, kiedy tylko mam okazję naturalnie! a nawet i w miejscu publicznym, gdy nie mogę się opanować, w pracy na zapleczu, gdziekolwiek. napalona bestia ze mnie 😌
Letnie wakacje są idealne na co?
na depresję i samobójstwo . : ////
Liked by:
Maddy.
Ania
W
turbo język mistrz minetka
dlaczego @igotyoudancing wstydzi sie ze kiedys spedzala dzien i noc na samosi?
czy ja wyglądam jak jej adwokat, czy coś?
nie mam zamiaru się za nią wypowiadać
a Ty jak chcesz coś wiedzieć to idź na jej profil, albo zajmij się swoim życiem, a nie ludziom wysyłasz jakiś żałosny spam na temat obcych Ci osób. wakacje są, wyjdź na dwór, porób cokolwiek, miej życie, a nie spamujesz i tworzysz jakieś niby prowokacje
nie mam zamiaru się za nią wypowiadać
a Ty jak chcesz coś wiedzieć to idź na jej profil, albo zajmij się swoim życiem, a nie ludziom wysyłasz jakiś żałosny spam na temat obcych Ci osób. wakacje są, wyjdź na dwór, porób cokolwiek, miej życie, a nie spamujesz i tworzysz jakieś niby prowokacje
Masz prawie zawsze dobry nastrój? Czy miewasz dni kiedy czujesz się okropnie słabo i nie chce ci sie nic robić? Jak sobie z tym radzisz, czesto tak masz?
oczywiście, że tak mam
po pierwsze ustalimy, że miałam, a być może znowu mam anemię. jakie są objawy anemi każdy może sobie wygooglować sam, ale to naprawdę przekłada się na moje samopoczucie. jest środek lata, ładna pogoda, mam więcej wolnego nawet niż sama chciałam, a przez większość czasu mam ochotę po prostu spać. budzę się rano i jestem już zmęczona. często brak mi siły, motywacji, ochoty na cokolwiek i to naprawdę irytujące, bo myślę o tym, ile rzeczy mogłabym zrobić zamiast chować się pod kołdrą przed życiem
ale to silniejsze ode mnie i chyba dopieto odpowiednie tabletki postawią mnie na nogi, a więc muszę czekać aż mój lekarz coś postanowi
oprócz tego też zdarza mi się łapać doła, jasne, mam takie dni kiedy nie mam ochoty robić czegokolwiek, bo nie widzę w tym sensu i nie jestem zadowolona z mojej sytuacji życiowej i bezsilności jaką odczuwam. nie da się wiecznie być szczęśliwym. każdy ma takie momenty, gdzie najchętniej zaszyłby się z jedzeniem i ulubionym serialem. ale ja ostatnio miewam je podejrzanie często, dlatego z całych sił próbuję to zmienić. próbuję robić małe, proste rzeczy, które przełamują smutek i rutynę, próbuję nawet na siłę gdzieś wychodzić
no i wiem, że moje życie jest w moich rękach, jeśli nie jestem z niego zadowolona to mogę zrobić coś by je zmienić, bo to zależy tylko ode mnie, dlatego staram się je ułożyć tak, aby było mi jak najlepiej
staram się zbierać fajne przeżycia, które naładują moje baterie, dlatego nie szkoda mi pieniędzy na sprawianie sobie przyjemności, na zakupy, lody, czy wakacje - bo te drobiazgi sprawiają, że się uśmiecham
po pierwsze ustalimy, że miałam, a być może znowu mam anemię. jakie są objawy anemi każdy może sobie wygooglować sam, ale to naprawdę przekłada się na moje samopoczucie. jest środek lata, ładna pogoda, mam więcej wolnego nawet niż sama chciałam, a przez większość czasu mam ochotę po prostu spać. budzę się rano i jestem już zmęczona. często brak mi siły, motywacji, ochoty na cokolwiek i to naprawdę irytujące, bo myślę o tym, ile rzeczy mogłabym zrobić zamiast chować się pod kołdrą przed życiem
ale to silniejsze ode mnie i chyba dopieto odpowiednie tabletki postawią mnie na nogi, a więc muszę czekać aż mój lekarz coś postanowi
oprócz tego też zdarza mi się łapać doła, jasne, mam takie dni kiedy nie mam ochoty robić czegokolwiek, bo nie widzę w tym sensu i nie jestem zadowolona z mojej sytuacji życiowej i bezsilności jaką odczuwam. nie da się wiecznie być szczęśliwym. każdy ma takie momenty, gdzie najchętniej zaszyłby się z jedzeniem i ulubionym serialem. ale ja ostatnio miewam je podejrzanie często, dlatego z całych sił próbuję to zmienić. próbuję robić małe, proste rzeczy, które przełamują smutek i rutynę, próbuję nawet na siłę gdzieś wychodzić
no i wiem, że moje życie jest w moich rękach, jeśli nie jestem z niego zadowolona to mogę zrobić coś by je zmienić, bo to zależy tylko ode mnie, dlatego staram się je ułożyć tak, aby było mi jak najlepiej
staram się zbierać fajne przeżycia, które naładują moje baterie, dlatego nie szkoda mi pieniędzy na sprawianie sobie przyjemności, na zakupy, lody, czy wakacje - bo te drobiazgi sprawiają, że się uśmiecham
Next
