!!! PRZECZYTAJ !!!

Nie wiem skąd w Was taka doza nienawiści. Zaczynają się głupie, niepotrzebne docinki obrażające nie tylko mnie ale nawet moją rodzinę. Nie będę tego tolerował i zgłaszam . Wiem, że projekt jest trudny do zrealizowania, ale lubię podejmować się trudnych wyzwań i dążyć do spełnienia celów.
Dodajecie pytania albo nie związane z tematyką albo obrażające mnie i moją rodzinę. Skoro nie maci pomysłu to nie zadawajcie ich wcale i się nie pogrążajcie.
Liczyłem tutaj na Waszą pomoc, bo ponoć w grupie siła, ale widzę projekt będzie musiał zakończyć się fiaskiem.
Szkoda i bardzo to boli, gdyż ten projekt dawał mi szansę dużego rozwoju, miał być z jednym z lepszych projektów na uczelni i osobistym w moim życiu.
Dziękuję wszystkim za dotychczasową pomoc, jednakże widząc, w jakim tempie wszystko się dzieje marne są szanse dotarcia do liczby 1000 pytań.
Jeśli jednak jeszcze jest cień nadziei, liczę na Was. Każde pytanie jest ważne (byle się nie powtarza). Każde pytanie przybliża mnie do tej bariery i daje nadzieję na lepszą przyszłość.
Jeśli chce pomóc, poproście znajomych by wsparli mnie nawet jednym pytaniem. Każdy zada po jednym pytaniu i ta liczba automatycznie wzrośnie.
Nie musicie się logować. Nie musicie się pokazywać publicznie jeśli się krępujecie. Pytania możesz zadać w pełni anonimowo i bez obaw, ze ktoś się dowie, że właśnie Ty to zadałeś/aś.
Jesteście i tak wielcy, że udało już się osiągnąć taką liczbę.
Dziękuję każdemu z osobna, ale proszę i liczę na więcej, jeśli jest ten cień szansy.
Dodajecie pytania albo nie związane z tematyką albo obrażające mnie i moją rodzinę. Skoro nie maci pomysłu to nie zadawajcie ich wcale i się nie pogrążajcie.
Liczyłem tutaj na Waszą pomoc, bo ponoć w grupie siła, ale widzę projekt będzie musiał zakończyć się fiaskiem.
Szkoda i bardzo to boli, gdyż ten projekt dawał mi szansę dużego rozwoju, miał być z jednym z lepszych projektów na uczelni i osobistym w moim życiu.
Dziękuję wszystkim za dotychczasową pomoc, jednakże widząc, w jakim tempie wszystko się dzieje marne są szanse dotarcia do liczby 1000 pytań.
Jeśli jednak jeszcze jest cień nadziei, liczę na Was. Każde pytanie jest ważne (byle się nie powtarza). Każde pytanie przybliża mnie do tej bariery i daje nadzieję na lepszą przyszłość.
Jeśli chce pomóc, poproście znajomych by wsparli mnie nawet jednym pytaniem. Każdy zada po jednym pytaniu i ta liczba automatycznie wzrośnie.
Nie musicie się logować. Nie musicie się pokazywać publicznie jeśli się krępujecie. Pytania możesz zadać w pełni anonimowo i bez obaw, ze ktoś się dowie, że właśnie Ty to zadałeś/aś.
Jesteście i tak wielcy, że udało już się osiągnąć taką liczbę.
Dziękuję każdemu z osobna, ale proszę i liczę na więcej, jeśli jest ten cień szansy.