Stratę ?
Zależy jaką strarę ;)
Zależy z jaką stratą. Bo jeśli chodzi o bliską mi osobę to w prost sb nie radzę, jest to dla mnie bardzo trudne i nigdy nie mogę się z tym pogodzić. Jeśli chodzi o stratę jakiejś rzeczy to raczej nie rozpaczam
Jaką?
Najgorsze na świecie .....
ostatnio przeżyłam taką strate KEBAB odszedł
przez tydzień płakałam w pokoju a następnie kupiłam drugiego LOL XD :D
Jak każdy ;) wiadomo że chwilę się cierpi :) ale po każdej burzy przychodzi słońce ;)
To zależy z jaką stratą osoby czy jakiejś rzeczy, bo jeżeli chodzi o osobę, to aktualnie niedawno straciłam bardzo bliską osobę i jest mi z tym bardzo ciężko, a najgorsze były święta i brak tej osoby przy mnie. Ciągle o niej myślę, ale staram się żyć normalnie, bo wiem że jeszcze się kiedyś spotkamy. A jeżeli chodzi o stratę jakiejś rzeczy to na początku owszem jest mi przykro, ale później zapominam o tym😉
Potrzebuje bardzo duzo czasu, zeby sie pozbierac.
Po niektorych stratach do tej pory ciezko mi jest dojsc do siebie :')
jak gdyby nigdy nic
Ciężko jest, dołuke się przez chwilę bardziej smutnymi nutami, a później wmawiam sobie że bedzie lepiej ?