#medytacja

5 people

21 posts

Posts:

Jak przestać się zniechęcać że coś mi nie wychodzi i nie denerwować się? Bardzo zależy mi na jednej rzeczy ale jak tylko jeden krok nie wychodzi to mam ochotę płakać, myślę sobie że jestem najgorsza. Jak z tym walczyć i panować nad stresem?

Cóż, nie mogłaś trafić lepiej. Jestem osobą, która wielokrotnie przechodziła przez takie sytuacje. Jak powtarzam to nie raz, nie dwa - nie jestem specjalistą(w tym przypadku psychologiem, czy psychiatrą), a udzielone rady są jedynie moimi osobistymi odczuciami i sposobami, które sprawdziłam na sobie.
Najlepiej wykluczyć bodźce, które Cię rozpraszają w danym momencie, może jest to hałas? Muzyka lub jakiśzapach? Sprawdź, czy w tym kierunku nie czujesz bodźców, które Cię rozpraszają/denerwują, co powoduje zdenerwowanie i stres.
Nie byłabym sobą, gdybym na rozluźnienie nie poleciła medytacji, nic tak nie rozluźnia i odstresowuje jak medytacja, regularnie, w miarę możliwości zacznij medytować - polecam medytacje z MałgosiąMostowską, którą znajdziesz na platformie YouTube, Małgosia jakiś czas temu dodała filmik z medytacji na stres. Może ta forma rozluźnienia zadziała na Ciebie?
Gdy dopadają mnie stresujące sytuacje, zawsze staram się głęboko oddychać, policzyćdo dziesięciu i ścisnąć kciuki, skupiam się wtedy na tym i mój mózg przestaje skupiaćsię na stresie.
Pamiętaj, że praktyka to podstawa, aby osiągnąć cel i nikt sięnie urodził obeznany we wszystkim, nie traktuj tego poważnie, tylko jako luźną rozrywkę, którą robisz przy okazji, tak po prostu, mózg zacznie wtedy też do tego inaczej podchodzić. Może być też tak, że za dużo myślisz o tej rzeczy i zwyczajnie Twój mózg nie skupia się na niczym innym. Nie jest to zdrowe.
Kiedy przychodzi już do ćwiczenia tej rzeczy staraj sięją robićstopniowo - wyjdzie Ci mały element? SUPER! Odpocznij, daj głowie pomyśleć co dalej, jeśli sama nie wiesz co zrobić - zapoznaj sięz jakimś źródłem, które Ci pomoże, staraj się od razu nie myślećnegatywnie i za dużo narzucaćna siebie, gdyż wyjdzie tylko gorzej.

View more

Czy medytacja coś daje ??

⋆⠀ ⠀Oczywiście, że tak. Medytacja przede wszystkim relaks i oczyszczenie umysłu, pozwala się wyciszyći skupićna priorytetach, mi pozwala też znaleźć odpowiednie rozwiązania problemów. Słyszałam też nie jeden raz, że medytacja sprawia, że stajemy się odporni na stres, a także dodaje energii.

Nie próbowałam nigdy ,właśnie bardzo szybko się denerwuje,robię zazdrosna o byle co,widzę w każdej rywalkę . Ale widzę że dziewczyny sa okropne ,zarywają nawet do zajętych facetów.. nawet życzenia z sercami itd żeby się ugadac żeby wysłać...

Życie to jest wyścig szczurów. Ale ludzie nie są Twoimi wrogami bo mają coś pięknego w sobie.
Życzenia były fajnym pomysłem. Ważne jak on na to reaguje. Jeśli zapewnia Cię w tym, że jesteś priorytetem, nie powinnaś tak na niego naciskać. Medytacja dobra rzecz.

Czy adminka (admin) tego konta jest aktualnie szczęśliwa? Luźne pytanie jak nie chcesz to nie musisz odpowiadać 😅💜

kimseokjinpolishfans6052’s Profile PhotoKIM SEOKJIN | BTS ⁷
staram się być. jednak przez to iż moje życie nie było tylko super kolorowe i przyjemne zmagam się z różnymi problemami głównie psychicznej natury, ale co ważne pracuję nad tym, nad sobą. terapia, książki, dialog ze swoim wewnętrznym dzieckiem, drobne przyjemności, medytacja, leki. staram się doceniać to co mam.
to, że w ogóle budzę się rano.
Czy adminka admin tego konta jest aktualnie szczęśliwa Luźne pytanie jak nie

Co tak mało odpowiadasz?

Głównie dlatego, że czuję się koszmarnie. Całymi dniami targa mną lęk i płacz, a co raz więcej osób i miejsc przyprawia mnie o atak paniki nawet, jeżeli ich nie widzę. Ani terapia, ani leki, ani spisywanie myśli, ani medytacja, ani ćwiczenia z dieta tego nie zmieniają. Jestem kompletnie bez sił i wszystko wydaje się tak ciężkie i bolesne, że nie chcę nawet zarażać takim stanem innych odpowiadając.

Wzruszający cytat/ chwytająca za serce ciekawostka 💕

ryujinpl1’s Profile Photo류진 ITZY POLAND #RINGO
„Moja miłość do ciebie rośnie coraz bardziej. Dźwięk świerszczy to prawdziwa medytacja. Myślę o tobie, największym stworzeniu Boga. Gdy wpadam w ten błogi stan. Zastanawiam się, jak jesteś moją jedyną prawdziwą bratnią duszą..”

Co Cie uszczęśliwia?

kismajeks’s Profile Photoelemenołpi
Pyszny obiad.
Dobre pićko.
Odwalenie się na bóstwo.
Słuchanie, spiewanie, tanczenie i brykanie do ulubionej muzyki.
Spacer pośrod natury, wyciszenie się i fotografowanie przyrody.
Spędzanie czasu na rozmowach ze wspaniałymi ludźmi.
Ogladanie inspirujacych, interesujacych mnie treści.
Czytanie książek.
Odpłyniecie w świat wyobraźni i kreaowania swoich universum :3
Wykonanie zadania, daje satysfakcje.
Poswiecanie się swojej pasji czyli ziołom 💚
Albo takie drobnostki, jak odwzajemnienie uśmiechu przy "Dzień dobry".
Odprezajaca kąpiel & Pielegnacja włosów.
Modlitwa, medytacja rozmowa sam ze swoim ja.
Promienie słonca na skórze. Wsłuchanie się w dźwiek kropli deszczu i wdychanie zapachu po.
Obserwowanie wschodzacego dnia. Przejscie z ciemnosci nocy na jasnosć dnia.
Ptaki na niebie. Księżyc na niebie. Gwiazdy na niebie. Obserwacja zwierząt.
Przemiezanie ogromnej ilości kilometrów, czucie wszytkich mięsni takze przy wykonywaniu ćwiczeń.
Taniec na chwałe bogów. Duchowe rytuały.
Adrenalina przy wykonywaniu roznych rzeczy ^^
Pomoc innym. Szczęscie innych ludzi, ich blysk w oku i uśmiech na twarzy.
Zapach książek, domowych wypieków, drewna czy lasu sosnowego ♡
I to, że czasami mam wiwcej chwil gdzie mogę być w pelni sobą i nie musze z niczym ukrywać 💁‍♀️

View more

Co Cie uszczęśliwia

Jak wygląda życie w zakonie? O której wstajesz, jak spędzasz dzień?

Zależy o co zapytasz bo można wiele pisać :) Ja wstaje o 5:30 a czasem o 5:10 :) Rozpoczynam o 5:55 Jutrznią potem medytacja i Msza św śniadanie praca czas indywidualny(to co mam zaplanowane na dany dzień) Nieszpory róźaniec kolacja i potem czas wolny, zależy od dnia ale przeważnie idę się modlić :) i potem spoczynek :)

Cieszysz się raczej z drobnych rzeczy czy może z wielkich sukcesów?

panukash45’s Profile PhotoUkash
Wielkie sukcesy motywują mnie na dłużej, ale nie zapominam cieszyć się z tych drobnych rzeczy. Moim zdaniem to one nadają życiu sens i warto o nich pamiętać. Mam swoich ulubionych kasjerów w sklepach (w delikatesach centrum obok mojego domu pracuje taka kozak babeczka, która niedawno odkryła czym jest medytacja i chwali mi się kamyczkami, które ostatnio sobie kupiła- mega lubię na nią wpadać) , zawsze staram się pomagać innym jeśli mam tylko taką możliwość, cieszą mnie napiwki w pracy (nawet jeśli to tylko dwa złote, to i tak miło), spotkania z przyjaciółmi, to że ptaki na podwórku z chęcią jedzą kule (które od początku mrozów im zawieszam na gałęziach). W sumie w każdym dniu staram się wynajdywać coś pozytywnego i być za to wdzięcznym- to bardzo silne uczucie, a nie wszyscy jednak o tym pamiętają.

View more

Czy stosujesz jakąś specjalną technikę inspiracji, taką jak medytacja, afirmacje itp.? 🙃

pawcio00926’s Profile PhotoPaweł Mochocki
Czy ja wiem czy inspiracji?
Ogolnie
Posyłam we wszechświat intencje. Wzgl siebie lub kogoś lub czegoś.
Czerpię radosć zycia wąchajac i zanurzajac sie w kąpielach lesnych (tu chodzi o promienie slonca w lesie, czy chodzby stanie nad spadajacymi liscmi lub kroplami deszczu, lub upajanie sie zielonym kolorem i jak juz mówilam zapachami np lasu świerkowego)
No inspiracji napewno dostaje kiedy pracuje przy ziołach, zbieram, wącham, poznaje ich budowę i wyglad, suszę, robie mieszanki i poznaje sie na tym czy maja wlasciwosci lecznicze czy szkodzą.
Łopian 👇
Wzgl włosów np. bardzo dobry na problemy z łupieżem, wspomaga wzrost wlosow i nadaje im jedwabisty wyglad.
Czy stosujesz jakąś specjalną technikę inspiracji taką jak medytacja afirmacje

Co Ci pomaga rozładować emocje?

Nieznajoma100’s Profile PhotoHaniooo❤️
Ostatnio zaczęłam notować swoje przemyślenia i emocjonalne wynurzenia w formie elektronicznej, jako że idzie to łatwiej i daje możliwość szybkiej edycji, w porównaniu z papierowym pamiętnikiem. Wylanie się w formie tekstu ma na mnie działanie około-terapeutyczne. Pomaga też medytacja, techniki relaksacji oddechowej, gotowanie, kompulsywne tuptanie zwane spacerowaniem, spotykanie się z moją jedyną przyjaciółką, rozmawianie ze sobą na głos z podziałem matka-córka-borderka (każdą dopuszczam do głosu), taniec intuicyjny, słuchanie muzyki, płakanie, gdy jest potrzeba.

Jestem ochrzczona, przygotowywałam się do pierwszej Komunii Świętej miałam ją. Obecnie przygotowuje się do bierzmowania. A nie czuję tej całej wiary i chęci chodzenia do kościoła. To coś oznacza?

Oznacza to, że gdzieś po drodze zaniedbałaś swoją wiarę i budowanie relacji z Bogiem. Każdy ma czasem okres krótszy lub dłuższy, że nie chce mu się chodzić do Kościoła, modlić się, ale tym bardziej nie powinno się w takiej chwili rezygnować; Jezus powiedział "Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje" (Mt 16, 24). Jeżeli zależy Ci na sakramencie bierzmowania i wierze, to zrób wszystko, aby swoją relację z Jezus umocnić. Poszukaj w swojej parafii wspólnoty młodzieżowe, poszukaj formy modlitwy, która
będzie Ci najbardziej odpowiadać (np. własnymi słowami lub medytacja Pisma Świętego, Namiot Spotkania itd). Możesz zacząć czytać Youcat - katechizm dla młodzieży, żeby pogłębić wiedzę religijną. Staraj się regularnie przystępować do sakramentów, nie tylko aby zdobyć podpis. Módl się o łaskę wiary. Jeżeli jesteś na tyle odważna możesz o swojej sytuacji z wiarą porozmawiać z księdzem, np. tym, który przygotowuje Cie do bierzmowania.

View more

Najlepsze miejsce na pierwszą randkę?

- Nie znam się na randkach. - odparła spokojnie, ale i z nieukrywanym zaciekawianiem. - Chyba każde gdzie odczuwamy silniejsze emocje... czyli dla mnie powierzchnia Coruscant.
- Jaki jest cel tej misji Mistrzu? - idąc krok za Galnarem nastoletnia Shaya rozglądała się po tym co ją otaczało. Uderzenia podeszwy butów o metalowe, sterylnie czyste platformy Coruscant rozchodziły się jakby drżeniem w powietrzu.
Młoda Padawanka Mistrza Khaal'a była na planecie pierwszy raz, więc widok wielkich wież na tle oświetlonego zachodzącym słońcem nieba wprawiał ją w zachwyt.
- Do Rady dotarły wieści o odrodzeniu się kultu Wojowników Cienia, Dha Werda Verda. Mamy ustalić prawdziwość tych pogłosek.
- Co to za kult? - teraz zaciekawienie Shay przeniosło się na jej Mistrza.
- Nie wiele o nich wiadomo, kiedyś rasa z której się wywodzili Wojownicy władała na Coruscant. Rada obawia się, że ich pojawienie może zwiastować kolejne konflikty na planecie.
- Gdzie zaczniemy Mistrzu?
- Shayo zapamiętaj. - zatrzymał się i zwrócił w jej stronę. - Jeśli kiedyś nie będziesz wiedziała co robić dalej...
- Medytacja? - zapytała niepewnie krzywiąc się jednocześnie na możliwość takiego rozwiązania, jej mina wręcz krzyczała z prośbą o zaprzeczenie.
- Nie... zapytaj oprychów w kantynie. - wzruszył lekko głową na bok i odwróciwszy się podszedł do drzwi kantyny, które rozsunęły się w zapraszającym do środka geście.
(...)
Już dwa kroki od wejścia nie nacieszyła się możliwością zwiedzania. Poczuła chłód napierający na nią od tyłu. Sięgnęła po miecz i kiedy tylko zwróciła się w tył trzy ostrza zatrzymały się na sobie wydając specyficzny zgrzyt.
Mimo czerwono-niebieskiej poświaty rozświetlającej otoczenie nie widziała twarzy napastnika. Był od niej wyższy to pewne, i całkiem dobrze zbudowany.
Z dużą siłą napierał na nią jednak miała wrażenie jakby to nie było wszystko na co go stać. Czarny kaptur jego płaszcza opadał do połowy twarzy, resztę zasłaniał cień. Postawę miał humanoidalną, ale to tyle mogla powiedzieć jeśli o wygląd przeciwnika się rozchodziło. Emanował od niego chłód, niczym mroźne noce na Ilum i nic więcej, bezwzględny chłód.
Przez te kilka chwil kiedy stali przed sobą nie wpadła na żaden pomysł rozwiązania tego problemu, poczuła jak siła nacisku od przeciwnika się zwiększa, a jej jest coraz trudniej się oprzeć. W końcu odpuściła, przegrała to pierwsze, dziwne starcie i odskoczyła w tył.
(...)
Jej przeciwnik zamiast jednak jej odpowiedzieć wyłączył swój miecz świetlny i unosząc rękę w górę palcem wskazującym pokazał na jej nogi. Zdziwiona zerknęła, stała na kracie luku ładowni, on już nie. Machnął ręką w kierunku przełącznika na ścianie i zdążyła zobaczyć jak zielona lampka przełącza się na czerwoną. Grunt pod jej nogami ugiął się kiedy metalowa krata razem z częścią statku rozchyliła się. Luk zwykle wykorzystywany do dostarczania do ładowni większych rzeczy teraz pełnił rolę "wymiatacza" usunął się spod jej nóg i w ekspresowym tempie Shaya opuściła pokład

View more

Najlepsze miejsce na pierwszą randkę

Starasz sie widziec w ludziach dobro?

meloserlover’s Profile PhotoKiedyś byłam różą
Tak. Myślę, że moim problemem jest to, że w niektórych szukam dobra, szczerych intencji na siłę. Wciąż naiwnie wierzę w ludzi, wciąż tłumaczę ich złe zachowania, złym dniem, problemami, nie dostrzegam, że niektórzy celowo mieszają mnie z błotem, tylko dlatego, bo mają taki kaprys, albo dlatego, że mam odmienne zdanie. Żyjemy w czasach, kiedy mniejszość chce stanowić większość, okej, ciężko być mniejszością. Tylko dlaczego mniejszość dąży do większości, a nie równości? Poczucie wyższości rządzi światem. Zło również. Mimo wszystko, staram się trwać przy swoim, bronić swoich poglądów, wiary i przekonań i widzieć dobro w każdym człowieku. Jednak myślę, że brakuje tego wielu ludziom. Chociaż ślepo mówią o szacunku, tolerancji i wolności, to mam wrażenie, że po prostu nie myślą, tylko podążają ślepo za tłumem i za tym co modne. Przecież lepiej medytować i mówić o buddyzmie niż wziąć do ręki różaniec i znaleźć spokój w modlitwie. I fajnie, niech każdy robi co chce. Ale medytacja jest modna, a odmawianie różańca? Staroświeckie i wyśmiewane. Ci co medytują oczekują szacunku i wolności, a jednocześnie śmieją się z tych co odmawiają różaniec, czy idą do kościoła. I nie krytykuję tu nikogo, sama próbowałam medytacji, mi nic nie dała, ale jak komuś pomaga? Super! Tylko czemu wciąż zrozumienie ma być nakierowane tylko na jedną stronę? Czemu oczekujesz czegoś, czego sam nie potrafisz dać komuś kto podchodzi do życia inaczej niż Ty?

View more

Starasz sie widziec w ludziach dobro

Wypijmy razem kawę bądź herbatę. O czym mi opowiesz?

notadolly’s Profile PhotoSaskia
Wieczorami medytuję. Taka piętnastominutowa medytacja pozwala zwalczyć stres znacznie szybciej niż połknięta tabletka klorazepanu. Otaczam się ukochanymi roślinami, właśnie pod moje drzwi dotarło zamówienie z opuncją i marantą. W mieszkaniu unosi się delikatny zapach lawendy, który relaksuje i przywraca równowagę ciała, ducha oraz emocji. Jeżeli mam zmienić coś w swoim życiu, to jest to najlepszy czas. Przede wszystkim muszę zacząć od siebie.
Wypijmy razem kawę bądź herbatę O czym mi opowiesz

To smutne, ze gdy ja probuje narysowac/naszkicowac rybe wychodzi jakas kupka, a Ty ja namalowales i do tego ma korone :// (to komplement :'/)

Sorry, Anon :"/
I tak jestem tego zdania, że moje rysunki są dosyć przeciętnie. Nie rysuję dużo. Nie znam się na technikach rysowania. Tworzę to, co przychodzi mi do głowy.
Mam śmiesznych rodziców.
Ojciec jest wegetarianinem od ponad dwudziestu lat, ekonapaleniec ze słabością do codziennego sprawdzania stanu smogu w danych miastach. Jeżdżenie do pracy na rowerze, segregowanie czego się da, zdrowy styl życia i medytacja to jego sens egzystencji.
A jak już jesteśmy przy smogu, to czy wiedzieliście, że zwykły spacer, we Wrocławiu, taki dajmy na to, godzinny, wprowadza do naszego organizmu tyle toksyn, jakbyśmy wypalili pod rząd 45 papierosów? (Nie umiem tego ładnie wytłumaczyć.) Dokarmianie raka nigdy nie było tak proste.
Matka za to zalicza się do typowych choleryków- histeryków. Chodząca, tykająca bomba. Nigdzie nie znajdziecie drugiego takiego "smoka". Jej największym konikiem jest zbieranie pocztówek z rowerami. Ma ich gdzieś około tysiąca, przy czym parę wstawiła w ramki i rozwiesiła w całym domu, "bo ładnie".
Zabawne połączenie. Po dzisiejszy dzień nie wiem jak oni ze sobą wytrzymują.
Anon, trzymaj rysunek.
Toż to artyzm, żeby nie powiedzieć "autyzm".

View more

To smutne ze gdy ja probuje narysowacnaszkicowac rybe wychodzi jakas kupka a Ty

Language: English