Czy bycie nastolatkiem było dla ciebie trudne?😁
Część 21, Złość,
Krzysiek po chwili obrócił głowę i wstał nagle, podszedł do Izy i Michała.
– One się tylko przysiadły, gdzie byliście? Powiedział Krzysiek.
Iza walnęła go w policzek i wyszła.
– Co ja niby zrobiłem? Tylko rozmawiałem przecież. Powiedział Krzysiek do Michała.
– Dziwnie to wyglądało, powiedział Michał.
– Przejdzie jej, mam nadzieję. Powiedział Krzysiek.
– No nie wiem, czy przejdzie. Powiedział Michał.
– A Wy, gdzie byliście tak w ogóle?
– Jak odpoczywałeś na kanapie, poszliśmy tańczyć, bo nuda była. Odpowiedział Michał.
– Aha no ok. No trochę wypiłem. Sory za zamułę, przypomniało mi się, że straciłem babcię.
– No spoko wiem, że ci trudno. Wydaje mi się, że powinniśmy wracać do domu. Pod klubem widziałem, że stoją taksówki, więc pojedziesz do domu, a ja zobaczę, czy Iza doszła do przystanku przynajmniej.
– Spoko już starczy imprezy, jutro i tak wypadałoby wstać wcześniej przygotować się i kupić wieniec. Powiedział Krzysiek.
– No właśnie to ja idę, a Ty pisz, jak dojedziesz.
Michał wyszedł z klubu i dogonił Izę.
Krzysiek po chwili obrócił głowę i wstał nagle, podszedł do Izy i Michała.
– One się tylko przysiadły, gdzie byliście? Powiedział Krzysiek.
Iza walnęła go w policzek i wyszła.
– Co ja niby zrobiłem? Tylko rozmawiałem przecież. Powiedział Krzysiek do Michała.
– Dziwnie to wyglądało, powiedział Michał.
– Przejdzie jej, mam nadzieję. Powiedział Krzysiek.
– No nie wiem, czy przejdzie. Powiedział Michał.
– A Wy, gdzie byliście tak w ogóle?
– Jak odpoczywałeś na kanapie, poszliśmy tańczyć, bo nuda była. Odpowiedział Michał.
– Aha no ok. No trochę wypiłem. Sory za zamułę, przypomniało mi się, że straciłem babcię.
– No spoko wiem, że ci trudno. Wydaje mi się, że powinniśmy wracać do domu. Pod klubem widziałem, że stoją taksówki, więc pojedziesz do domu, a ja zobaczę, czy Iza doszła do przystanku przynajmniej.
– Spoko już starczy imprezy, jutro i tak wypadałoby wstać wcześniej przygotować się i kupić wieniec. Powiedział Krzysiek.
– No właśnie to ja idę, a Ty pisz, jak dojedziesz.
Michał wyszedł z klubu i dogonił Izę.