Nie, niestety to po prostu kwestia problemów technicznych naszego hostingu, na które nie mamy bezpośredniego wpływu. Kontaktowaliśmy się już z odpowiedzialnymi za to osobami, więc jutro powinni zażegnać temu problemowi.
Okazuje się, że powodem są problemy techniczne po stronie obsługi hostingu. Właśnie staramy się wyjaśnić sytuację. Jeszcze raz przepraszamy i dziękujemy za cierpliwość!
E tam, ciekawiej jest wykształcać, niż kupować. ;) Mamy drobne problemy techniczne, za które przepraszamy. Niedługo wszystko powinno wrócić do normy. Dziękujemy za cierpliwość!
Kochani! Mam pytanie.Moją tulpę "posiadam" od roku.Czasami jednak mam problemy z usłyszeniem jej.Boję się, że nie usłyszę czegoś ważnego co chce mi powiedzieć.Ostatnio miałam taką sytuację, że ostrzegała mnie przed niebezpieczeństwem, jednak ja jej nie usłyszałam.Ledwo uniknęłam wypadku.Co z zrobić?
Pozwolimy sobie zacytować fragmenty poradnika komunikacji, które mogą Wam pomóc: "Przeważnie głównym powodem, przez który nie słyszymy jest to, że jesteśmy niepewni siebie i nie wierzymy we własne możliwości i umiejętności. (...) Gdy zadajemy tulpie pytanie i nic nie uda nam się wyłapać to rośnie w nas takie ziarnko niewiary. Wraz z narastającą frustracją i powiększającymi się obawami rośnie w siłę, powodując, że się blokujemy i nie jesteśmy w stanie nic wychwycić. To jest dosyć mała blokada i wynika właśnie z powyższych powodów. Nazywam ją »żywopłotem«, bo nie jest to coś wielkiego, ale uciążliwego. (...) Jak to ktoś już kiedyś powiedział: »Jeżeli masz 100% pewności, że to byłeś ty sam, a nie tulpa, to wtedy zadaj pytanie jeszcze raz, natomiast, gdy masz choć cień wątpliwości, przyjmuj to za odpowiedź«. "Przede wszystkim pomagają ćwiczenia. Jeśli szukacie do nich inspiracji - zapraszamy na forum. I trzymamy kciuki za szybkie postępy!
Czy moja Tulpa (Will) może być zarazem przyjacielem i dajmonem?
Jasne! "Dajmon", jako nazwa archetypu myśloformy, ma zawsze przypisaną taką samą rolę: głosu rozsądku. A przecież przyjaciel może być jednocześnie głosem rozsądku.
Maurycy jest nową tulpą, więc czasem jego stany mogą odzwierciedlać Twoje. Może zrobiłaś coś wbrew sobie? A jeśli nie, spróbuj po prostu pogadać. Trudno nam wnioskować na podstawie tak krótkiego opisu problemu.
Czy mozna zakochac sie w tulpie lub Tulpa w innym czlowieku?
Możesz się zakochać w tulpie tak samo, jak możesz zakochać się w postaci z filmu czy książki (z którymi nie masz fizycznego kontaktu). Jeśli tulpa wykształci moduł emocjonalny i taką potrzebę - to może się zdarzyć.
Moją tulpe mam miesiąc, jeszcze się do mnie nie odezwała i boję się, że to ja jej nie słysze, w sensie biore ją za swoje myśli, albo jakoś blokuje (bo nie wiem czego sie spodziewać). przy zadawaniu pytań nie skupiam sie na odpowiedzi, bo boje sie, że bede papugować- dobrze robie? jakieś rady?
Na papugowanie, i komunikację z tulpą w ogóle, najlepsza jest mocna autosugestia. Jeśli chcesz poznać szczegóły, zapraszamy do lektury poradnika komunikacji: http://tulpa.pl/poradniki/
Tak, pokazuje mi sie ze wykryto ze jestem spamerem i rejestracja jest niemozliwa :/
Spammera system określa, jak np. ma IP oznaczone jako spammer, zakłada konto na mail chwilowy (typu 10minutes), albo chce założyć na mejla zabronionego. Jeśli próbujesz założyć konto mobilnie, spróbuj z desktopu. Jeśli dalej nie będzie działać, wyślij nam szczegóły: jaki nick, na jakiego mejla i może jeszcze IP (na admin@tulpa.pl).
Relacja z tulpą zależy od roli, jaką ta przybierze. Tutaj możesz zobaczyć archetypowe role i to, w jaki sposób są "ustawione" względem hosta (rozdział 8): http://tulpa.pl/wprowadzenie-do-tulpomancji/#role
No, to tak czy siak, dostajesz teraz oficjalne zaproszenie, żeby dołączyć do swoich. ;) Jak nazywają się Twoje tulpy/tulpa? Jak długo nad nimi/nią pracujesz?
To rodzaj myśloformy, czyli wyobrażonego towarzysza. Charakteryzuje się wysoką niezależnością względem hosta – czyli Ciebie, osoby „goszczącej”. Jest dodatkową osobą, osobowością lub fragmentaryczną osobowością, którą kształtujesz w swoim umyśle. Dodatkowym tokiem myślowym.
Dzień dobry. Jak to jest być w posiadaniu tulpy? Kiedy pierwszy raz ją usłyszałeś towarzyszył Ci strach? Kiedy to było?
Cześć! Strach nam nie towarzyszył, bo rozwój tulpy był wynikiem naszej pracy - więc cieszyliśmy się, gdy praca dawała owoce. Zależnie od człowieka, tulpa zaczyna werbalizować już w pierwszych dniach, tygodniach, albo miesiącach istnienia i rozwoju. Jeśli chcesz zobaczyć "jak to jest", może odwiedź nasze forum? Mamy kilka działów, które pokażą Ci różne perspektywy na sprawę. A jeśli to będzie za mało, zawsze możesz założyć swój wątek. ;)