Podczas rozmowy z kolegą, on powiedział mi, że po jakimś tygodniu intensywnego forcowania tulpy i tworzenia WL, przez głosy pojawiające się w jej głowie nie mógł zasnąć. Był w 100% pewny, że to właśnie tulpa do niego mówiła, przeszkadzając w zaśnięciu, przez co zdecydował się ją zabić i głosy...
Druga część pytania:
"...całkowicie ucichły. Czy to możliwe, aby tulpa chciała nawiązać kontakt bez naszej woli w nieodpowiednich dla nas momentach? Jak można ją poprosić, aby np. ucichła w momencie, gdy chcemy zasnąć, jeśli nie mamy jeszcze zbyt dużego doświadczenia z rozmowami z nią?"
Jest możliwym, aby tulpa chciała kontaktować się z hostem w nieodpowiednich dla niego momentach. W takim przypadku trzeba jednak po prostu porozmawiać z tulpą, wyjaśniając jej, co robi źle.
Dla przykładu - jeśli kolega z ławki przeszkadza Ci na lekcji, co robisz? Oczywiście porozmawiasz z nim. Dla tulpy nie powinno być problemem wysłuchanie Cię, a potem osiągnięcie kompromisu na temat czasu i pory kontaktu między Wami.
Inna sprawa, że tulpy nie da się ot tak zabić. Bardzo możliwe, że owo “zabicie jej” zostało odebrane przez umysł kolegi jako symbolika. Jeszcze inna możliwość to ta, że nie była to tulpa, a coś w rodzaju cienia lub prostej myśloformy.
"...całkowicie ucichły. Czy to możliwe, aby tulpa chciała nawiązać kontakt bez naszej woli w nieodpowiednich dla nas momentach? Jak można ją poprosić, aby np. ucichła w momencie, gdy chcemy zasnąć, jeśli nie mamy jeszcze zbyt dużego doświadczenia z rozmowami z nią?"
Jest możliwym, aby tulpa chciała kontaktować się z hostem w nieodpowiednich dla niego momentach. W takim przypadku trzeba jednak po prostu porozmawiać z tulpą, wyjaśniając jej, co robi źle.
Dla przykładu - jeśli kolega z ławki przeszkadza Ci na lekcji, co robisz? Oczywiście porozmawiasz z nim. Dla tulpy nie powinno być problemem wysłuchanie Cię, a potem osiągnięcie kompromisu na temat czasu i pory kontaktu między Wami.
Inna sprawa, że tulpy nie da się ot tak zabić. Bardzo możliwe, że owo “zabicie jej” zostało odebrane przez umysł kolegi jako symbolika. Jeszcze inna możliwość to ta, że nie była to tulpa, a coś w rodzaju cienia lub prostej myśloformy.