W sumie dzisiejszy dzień mogę zaliczyć do udanych :) Najpierw miłe przedpołudnie, później robiłam hamburgery, mmm pycha! :D No i fajnie spędzony wieczór. Tak bardzo matura w poniedziałek <3
Wczoraj byłam na pożegnalnym grillu klasowym, który później przekształcił się w ognisko. Balowaliśmy od 18:30, ale tylko najmocniejsi (w tym ja :D) wytrwali do 3:00. Nikomu nie przeszkadzało ani zimno ani rozpalanie grilla o 1:00 nie mając już zapałek i rozpałki, więc wróciliśmy z jedzeniem nad ognisko i jak ludzie pierwotni piekliśmy filety z kurczaka (z trawą a'la ziołami prowansalskimi), karkówkę i kiełbaski nad ogniskiem. :) Chcę więcej takich imprez, tego się nie da opowiedzieć!
Myślisz, że wyjdę na głupią, gdy napiszę do chłopaka, z którym tydzień temu urwałam kontakt, że za nim tęsknię i chcę się z nim spotkać? co byś pomyślał/a o takiej dziewczynie?
Pomyślałabym, że Ci na nim zależy ;) Gdy targają nami skrajne emocje to mówimy różne rzeczy, których często później żałujemy. Trzymam kciuki!
Weekend mam od wczoraj do 4 maja :D Od jutra zacznę się uczyć do matury maksymalnie, bo dopiero wstałam i nie bardzo mam siłę xd Miłego dnia Kochani! :*
Hej, również życzę Ci miłego wieczoru :) Co u mnie? Niedawno obrałam ananasa, którego teraz jem. Poza tym dosłownie wszystko mnie wkurwia. Nie jest ciekawie pod tym względem, ale żyć trzeba. Mam ochotę na piwo.. Niestety takie przyjemności to dopiero w sobotę - sama wypiję za swoje zdrowie haha :D