W sumie nienajgorzej, odwiedziłam świątynie, wyszło mi smoothie i spotkałam się ze znajomymi ;)
jeju udostępniłaś mój komentarz bdjasdhnvjqdifdvn <3 dziękuje <3 naprawdę pisałam to szczerze ;) i teraz też pisze :D i możesz liczyć na mój komentarz pod każdym kolejnym rozdziałem ;) bardzo się ciesze, że mogłam Ci poprawić humor i trzymaj się ;)
Twoja wierna fanka.
To ja dziękuje, serce rośnie czytając takie opinie :) Cieszę się, że ktoś docenia mój wkład i pracę no i przede wszystkim, że komuś się to podoba! Naprawdę dziękuje za Twoje słowa, dla mnie to budujące no i motywuje do dalszej pracy. Mam nadzieję, że nie zawiodę! ;)
Nie chodzi o to, że to mój wybór bo naprawdę chętnie dalej bym pisała. Po prostu nie podołam czasowo, w tym roku było ciężko bo nauki sporo, do tego treningi i mecze, a teraz dojdą jeszcze korepetycja i nie dam rady :'(
Myślę, że przez coś takiego po tych dwóch latach nie warto od razu przekreślać wszystkiego i wszystkich, ale to Twoja decyzja. Powodzenie się przyda bo już końcówa pobytu tutaj ;)
no to skoro nie wiedza,to po co od razu komentarz taki długi z pretensjami? ja rozumiem,ze mogłsy swoje podejrzenia napisac..ale nie od razu takie coś napisać.no właśnie,to jest Polska:) Twoje jedno zdanie wyjaśnia mi wszytsko,ale nic. nawet na to nie odpowiadaj,takiej kopiarce? wstyd.
Nie do mnie te pretensje bo ja akurat nic takiego nie napisałam, po prostu zwróciłam uwagę i tyle. Także nie rozumiem generalnie po co dorabiasz epitety insynuując, że tak twierdzę? Powinnaś to raczej napisać do tych dziewczyn, które wyraziły w komentarzach to o co masz pretensje.
Napisałam jedynie, że cytuję "tak trochę TFiOS'' nic więcej i to tutaj, więc nie bardzo rozumiem te pretensje do mnie. Z resztą czy jest czemu się dziwić, że to napisałam albo inne dziewczyny napisały głębiej co myślały? Chyba nie bo generalnie Polska to wolny kraj i każdy może wyrazić swoją opinię bo to wygląda jak wygląda na pierwszy rzut oka. Nie wiem, może trzeba było napisać, że prolog taki będzie? Może oszczędziłabyś sobie epopei w komentarzach. Tyle.