już od września chodzę na korki, a szkole skończyłam, wiec mam sporo czasu, a jednocześnie mało, bo chodziłam do lo dla dorosłych gdzie nic nie uczą zdaje podstawę mat, polski, angielski, a ustne i rozszerzenie nam zdjęli
poka. mnie twitter odrzuca (hehehe) małą ilością tekstu jaki tam można wsadzić w jeden post, a od obrazków mam właśnie mnóstwo innych stron i racze je rasowo kolekcjonuję niż mam ochotęi potrzebę się nimi dzielić