Zazady i reguły towarzyszą nam od zawsze, ale w gruncie rzeczy czy one wszystkie nie zostały ustalone przez zmarłych? Dlaczego wciąż tak usilnie się ich trzymamy?
Pozwól mi o wielce
Wierszem to streszczę
Był raz świat
Człowiek
I małpy
Świat powiada:
Jam wam tu ostoją
Wszyscy się tu napoją
Wszyscy spożyją
Niech w pokoju żyją
Lecz kiedyś człowiek orzekł:
Słuchajcie małpy, o wielkie
Na co nam równości wszelkie
Kiedy może nami władać jeden
By ziemią był większy eden
A my w spokoju w domach żyli
I na mocy PRAWA byli
Małpy
Jak małpy
Do dziś żyją w przekonaniu
Że dobro jednego
Jest równe jak drugiego
A my bez względu na to
Czy nam dobrze
Czy nie
Żyjemy według jednego prawa człowieka
Ustalonego dla reszty małp
Tu narzekamy na zasady, na prawo
Ale czy bez niego, byłoby krwawo?
Czy bez niego ludzie zamienili by się w stadko
Co bez skrupułów morduje nagle i wartko.
Prawo
Konieczność
Konieczność nieperfekcyjna
Zła konieczność
Wiersz jest to marny
A temat biało-czarny
Wierszem to streszczę
Był raz świat
Człowiek
I małpy
Świat powiada:
Jam wam tu ostoją
Wszyscy się tu napoją
Wszyscy spożyją
Niech w pokoju żyją
Lecz kiedyś człowiek orzekł:
Słuchajcie małpy, o wielkie
Na co nam równości wszelkie
Kiedy może nami władać jeden
By ziemią był większy eden
A my w spokoju w domach żyli
I na mocy PRAWA byli
Małpy
Jak małpy
Do dziś żyją w przekonaniu
Że dobro jednego
Jest równe jak drugiego
A my bez względu na to
Czy nam dobrze
Czy nie
Żyjemy według jednego prawa człowieka
Ustalonego dla reszty małp
Tu narzekamy na zasady, na prawo
Ale czy bez niego, byłoby krwawo?
Czy bez niego ludzie zamienili by się w stadko
Co bez skrupułów morduje nagle i wartko.
Prawo
Konieczność
Konieczność nieperfekcyjna
Zła konieczność
Wiersz jest to marny
A temat biało-czarny