Co lepsze nie zdążyć u przyjaciółki do toalety i się zsikać u niej w domu pod toaletą czy nie zdążyć na pociąg i czekać na następny 7 dni w jakimś mieście bez żadnego domu 😂
To samo co o ludziach z innymi chorobami psychicznymi i fizycznymi - nic. Nie do mnie należy osądzanie ich. Tylko czasami to upierdliwe, gdy ktoś co każdą rozmowę płacze i narzeka, jak mu to w życiu źle. Mnie takie osoby zniechęcają, bo później sama się źle czuję. Wolę przebywać w towarzystwie osób, z którymi można zrobić coś ciekawego, normalnie porozmawiać, a nie narzekać, jaki to świat jest okrutny. Niestety, taki ten świat już jest, ale to nie znaczy, że nie można go chociaż trochę dla siebie zmienić i ubrać w kolorowe barwy ;)
Dzis miałam jechać na wulkanizację, ale taaaak mi sie nie chce... że chyba pojade za tydzień 🙄 zajmę się innymi rzeczami - zakupy, sprzątanie domu i autka, obiad, później seriale. A jutro niedziela dzień lenia, może spacer i jakieś zdjęcia - zależy od pogody. Jak będzie padać to książka z serialem na zmianę :) Swoją drogą... Superstition mógłby być naprawdę kozackim serialem, ale ma okropne luki w fabule 🙄