Mam młodszą siostrę.
Byłam w pierwszej klasie podstawówki.
Siedem
Lubię.
Używam jedynie słodzików i miodu.
Nie spożywam praktycznie w ogóle kalorii z napojów. Nie uznaje soków i napojów słodzonych. Wyjątkami są kawa, herbata, napary ziołowe oraz sporadycznie energetyki czy napoje zero.
Nie wierzyć jej słowom. Jeżeli tego nie okazuje w żaden sposób to jej słowa są nic niewarte.
Nie mam problemu z wypowiadaniem tego słowa. Wczorajszego wieczoru moja ciocia za wspólna praktykę jogi.
Czuje się coraz lepiej z godziny na godzinę. Im więcej słońca tym moje samopoczucie jest lepsze. Stresuje mnie odrobine ilość rzeczy, które nadal czekają na mnie tego dnia do załatwienia, jednak staram się tym nie zamartwiać niepotrzebnie.
Wiele osób chwali moje oczy, włosy i uśmiech.
Uczę się cały czas radzić sobie ze złymi chwilami.
Najczęściej jednak uciekam do muzyki lub staram się znaleźć sobie jakieś zajęcie, które nie wymaga ode mnie szczególnej dokładności.