ja nie pamietam snów ale ostatnio śniło mi sie ze z dachu spadłem (około 3 piętro) i myslalem ze nogi zlamalem ale nic nie poczułem i normalnie wstałem :D
ej Hahahahah, przed sekunda latała koło mnie muuuucha i ja tak odruchowo ręka ruszyłem i ja trafiłem, a ona o ścianę i na podłogę hahaa ale po chwili sie ogarnęła i odleciała :D
jest strasznie grzeczna :)) Płacze tylko jak jeść chce lub jak ja cos mocno boli, w nocy potrafi sie obudzić i leżeć sobie i sie patrzeć a potem zasnąć normalnie jakby nigdy nic *.*