Jeżeli miałabyś stworzyć ideał dziewczyny, jak by on wyglądał?
Byłaby to brunetka z niebieskimi, hipnotyzującymi oczami i mocnymi rysami twarzy. Miałaby leciutkie piegi, które dodawałyby jej uroku i dziurki w ostro zarysowanych policzkach. Włosy miałaby do łokci, delikatnie falowane lub całkowicie proste. Mogłaby mieć grzywkę na prosto. Idealny makijaż i figura szczuplutka, ale taka kobieca. Miałaby tatuaże na udach i/lub zrobiony rękaw. Ubierałaby się oryginalnie. Nikt nie przechodziłby koło niej obojętnie. Byłaby cholernie odważna, urocza i kochana, choć miałaby obojętność w oczach.