nie zawsze, ale przeważnie tam kupuję rzeczy, ciuchy i na starcie powiem, że nie brzydzi mnie zapach tych ciuchów jak i to, że ktoś je kiedyś nosił, jeśli masz takie coś co nazywa się pralką problem znika :)
byłam wczoraj w secondhandzie po praktykach sobie pojechałam i kupiłam spodnie z dziurami i podwijanymi końcówkami z TALLY WEIJL za 2 zł a one chodzą po 2 stówy, także jestem mega zadowolona z tego zakupy i cieszę się, że mam te spodnie bo już od dawna na takie polowałam ps: pamiętacie jak pisałam wam, że mam 38 rozmiar spodni ? wczoraj nawet nie zwróciłam uwagi na to, że te spodnie są w rozmiarze S/36 kurwa mać, ale jestem szczęśliwa :)))))))))
ok ok :)) straszne nudy co nie? znaczy, przynajmniej u mnie :c
ja dopiero wstałam, oczy mi się jeszcze zamykają, ale zasnąć już nie zasnę, wyspałam się tak czy siak, mam nadzieję, że dziś będzie słoneczna pogoda, tak bynajmniej się zapowiada :)
oglądam filmiki pierwsze lepsze na yt i leżę sobie w łóżeczku jak to o tej godzinie zawsze :) a no i popijam zimną niegazowaną wodę, będę już taka dokładna
nie chcę być 'nachalny' xd czasami jestem nie wiedząc o tym wiec wolalem napisac wczesniej dobranoc :D chociaaaz teraz popelnilem błąd bo znów napisałem xd ahh ;3
Nie ma czego, wiesz, nie żałuję tak naprawdę, przecież nie mogę żałować poznania osoby dzięki której byłem choć przez chwilę szczęśliwy :) myślę że ty też tak sądzisz, ale mogę się mylić ;)
Zrozumiałbym ;) Ale to nie ma czego żałować, to nie nasza wina że się w kimś zakochujemy ;) czasami tak bywa że zakochujemy sie w niewłaściwych osobach. Serce nie sługa
Byrzuty sumienia? Bo się zakochałaś? Tego akurat nie rozumiem ale zrozumiem jeśli mi w tym pomożesz :)
dokładnie tak, nie zrozumiesz nawet jeśli ci to wytłumaczę, przeszłam przez pewien taki okres co żałowałam bardzo, że się zakochałam w kimś z kim nigdy nie będę