Nie ma za co,naprawdę.Słuchaj,sądzę,że jest tu chłopak,który mocno Cię kocha i jest w stanie zrobić dla Ciebie wszystko.Uważam,ze On Tobie również nie jest obojętny.Dopełniacie się,jakby ostatni kawałek układanki niespodziewanie się odnalazł i sprawił,że powstał piękny obraz.
Czyli jednak pozostawiam po sobie jakieś wspomnienia,cieszę się,że mnie pamiętasz.Wiesz co ?Walcz o szczęście nie dla mnie,dla Maxa czy Kacpra,tylko dla siebie.Wyciągnij dalej dłoń i sięgnij po to co daje Ci najwięcej uśmiechu na twarzy,zaryzykuj i spróbuj smaku miłości,prawdziwej miłości.
To wszystko co mówisz jest takie mądre. dziękuję.<33
Cześć Piotrek,pewnie mnie nie pamiętasz,ale piszę..bo już nie mogę wytrzymać.Mile wspominam Nasze rozmowy,nie były puste,miały sens.Jesteś człowiekim wartościowym,nie marnuj życia,ciesz sie każdą chwilą,bo zasługujesz na prawdziwe szczęscie,o które trzeba walczyc całym sobą,Nie poddawaj się.
Pamiętam Cię.<3 Nie Ty jedna miło je wspominasz.. Yh.. dziękuję, chyba zastosuję się do Twojej rady..
naprawdę mi i innym na tobie zależy. wiem, że mówię w imieniu innych ale widzę jak do ciebie piszą i tego nie chcą, a po za tym to nikt raczej nie chce śmierci drugiego człowieka nawet jakby go hejtowal, czułby się myślę winny.
Piotrek, docen ludzi którzy nie chcą twojej śmierci tylko chcą dla ciebie jak najlepiej. zostajac tu. proszę. nie chodzi nawet o mnie, ale o tych wszystkich którzy byli i są z tobą. może nie ciałem choć se nie by chcieli, ale duszą.