czemu najlepszy
Około 15 wyszłam z Mikołajem, spędziliśmy czas do 18, później poszedł 'na autobus' ja poszłam do domu. Za godzinę dzwoni do mnie, czy mogę wyjść? Ja takie zdziwienie, ale no mówię że wyjde :D wyszłam, patrzę Daniel idzie i mówi 'choć, idziemy' i wtedy zgłupiałam całkiem i nie wiedziałam o co chodzi, doszlismy do jeziora a on odchodzi i mówi 'prosto i w lewo' no to poszłam, patrzę a tam Miś stoi, były zapalone świeczki, podszedł i mówi, że kocha mnie najbardziej na świecie i nigdy nie spotkał takiej osoby jak ja, boże to było takie cudowne i kochane :((