DOKOŃCZ : nie ufam ludziom, którzy... pragnę... najlepiej zasypia mi się z... zjadłabym teraz... chcę kiedyś... jestem czasami... wieczorami lubię... dbam o... muszę iść... płaczę gdy... coraz więcej czasu... nigdy nie zapomnę momentu gdy... ZADAJ KAŻDEMU KTO POLUBI
Nie ufam ludziom, którzy są obrabiają dupę swoim przyjaciołom, Najlepiej zasypia mi się z moim kotem =^.^= Zjadłabym teraz nic, bo mi niedobrze :x Chcę kiedyś wykonywać zawód związany z medycyną Jestem czasami naiwna Wieczorami lubię obejrzeć anime Dbam o moich przyjaciół Muszę iść się uczyć ;__; Płaczę gdy się śmieję :) Coraz więcej czasu poświęcam na naukę -.-' Nigdy nie zapomnę momentu gdy chowałam rybki na podwórku xD
Dziś grałam z zespołem Dead Tone w Wołowie, na Festiwalu Piosenki Zagranicznej :) Później wypad do galerii i do domciu :3
hej ! robimy na nia napad lajkow pytan i prezentow http://ask.fm/happysssssssss pomozesz ? :* prosze to dal nmnie b.wazne kocham ja a ona niedugo ma urodziny i chcemy zrobic jej niespodzianke <3
Znaczy to, korzystać z życia. Każdy to zinterpretuje inaczej. Dla jednych może to oznaczać podróże, ekstremalne sporty, dla innych picie i imprezowanie. No cóż...wszystko jest dla ludzi...chociaż może się to skończyć tragicznie, ale każdy ma swój rozum i każdy robi to, co uważa za słuszne. Ja osobiście, nie imprezuję tak dużo, raz na 2 tygodnie, na urodzinach, albo tak dla wyluzowania. Nie puszczam się i nie zamierzam w taki sposób " korzystać z życia ". Podróże też zbytnio mnie nie kręcą, a sporty ekstremalne też nie są dla mnie...czy w takim razie korzystam z życia ? Owszem. Mam przyjaciół, mam swoją grupę znajomych z którymi spędzam czas i to mi w zupełności wystarcza :3
Gdy jutro miało nie nastąpić, jaki byłby Twój plan na dziś?
Hehe zrobiłabym coś, ale to zostawię dla siebie :3
Cześć ;) Możesz wpaść na mój profil i zostawić trochę serduszek przy odpowiedziach? ; )) Będę bardzo wdzięczna. Odwdzięczę się ;)) . Z góry dziękuję ;*
Nie miewam koszmarów...jedyny jaki pamiętam, to taki, że jakaś odcięta ręka drapała mnie w plecy. To było tak okropne, że przez sen się wiłam na łóżku, aż się obudziłam..
Hm..ostatnio miałam taki, który mi się kiedyś przyśnił. Ale już go nie pamiętam :<. Wiem, że kiedyś jak byłam mała ciągle mi się śniło, że byłam u babci i do wanny wpadała mi ciągle komórka. Wszystko mi tam wpadało i sie psuło...potem jescze coś tam się działo, ale tylko to zapamiętałam :)
Ej dobre są :3 Ale samych rodzynek/bakalii nie lubię :)
bo już nie mogłam wytrzymać, ciągnęło mnie do mięsa. Poza tym, wszyscy wokół mnie jadali mięso i ciężko mi było xD W dodatku wyznaczyłam sobie cel, że rok na pewno wytrzymam i jak on minął to zabrakło mi motywacji :)