@AnkaSasanka97

Ann

Ask @AnkaSasanka97

Sort by:

LatestTop

Previous

Może zechcesz zabawić mnie zboczoną, małą opowieścią za, którą nagrodzę Cię 5-10 like'ami? Może prześlesz zdjęcie swoich bosych stóp? Odwdzięczę się 20 Like'ami. Jedną wiadomość prześlij anonimem, drugą podpisaną bym wiedział komu przydzielić like, dziękuje. Zachowasz pełną anonimowość.

FetishLikeaHell
Mało masz stron pornograficznych?

Related users

buty z lidla mam 3 lata, wygodne, przewiewne, po 3 latach wyglądają jak nowe, a nie są oszczędzane. kosztowały całe 69zł, znajomy kupił najki to oddawał do reklamacji już 4 razy w ciągu roku

To zależy od modelu i od właściciela. Powtarzam... Ja jestem z nich zadowolona. Nie oddalam ich na reklamacje bo nie bylo takiej potrzeby.

kochana, ta twoja "jakość" to efekt placebo znaczka i ceny :)

Wcale ze nie. Buty Są sztywniejsze, szybciej się rozwalają i do tego noga się strasznie poci przez to że nie oddycha. Te ktore trzymam w ręce kosztowały 60 zł. Po miesiącu wyglądają okropnie. I były juz klejone. Moje pierwsze maxy,90 mam juz rok i jestem z nich zadowolona.

ale co do butów ktoś ma rację :P

Ale to moja sprawa. Mogłabym kupic sobie jeszcze 10 takich par. To moje pieniądze i mój kaprys. Tym bardziej ze ja stawiam na wygodę. A są bardzo wygodne. I nie mowcie niż ze te same buty tylko nieoryginalne z normalnego sklepu mogłabym kupić, mialam tamte na nodze i wiem ze to zupełnie inna jakość.

Czy każdy bezdomny to ćpun, alkoholik? https://www.youtube.com/watch?v=AUBTAdI7zuY#t=207

The Mad Matt
Nie. Są bezdomni, którzy są normlani. Są tacy jak każdy z nas. Nie piją, nie palą. Życie nie dało im innej możliwości i zostali bez domu, bez rodziny, bardzo skrzywdzeni. Nie można ich dodatkowo krzywdzić słowem, wyzywać i winić ich za to w jakiej są sytuacji. trzeba im pomóc.
Od paru tygodni, staram sie codziennie zanosić kanapki dla bezdomnego z mojej miejscowości. Życie go kopnęło w dupę. Rodzina o nim zapomniała, żona zostawiła został bez dachu nad głową.Popadł w alkoholizm. Załamał się. Mimo to zawsze gdy widzi jak dzieciaki grają w piłkę, dołącza się do nich, razem z nimi gra i się świetnie bawi. Mimo ze mieszka w lesie w szopie którą sobie wybudował z starych drzwi, dywanów znalezionych gdzieś na śmietniku, nie ma z czego żyć, to mimo to przygarnął koty. Nigdy nie byłam w stanie policzyć ich wszystkich, ponieważ są bardzo strachliwe i rozchodzili się po całym lesie. Najwięcej naliczyłam ich 9. Sam stracił wszystko, a nadal wie co to miłość. Kotki ufają tylko panu bezdomnemu. Ale wracając. Ja dając kanapki, parówki czy karme dla kotków ja nie zbiednieję. A mu pomogę.
Chciałabym, żeby więcej ludzi było wrażliwych na ludzkie życie. Żeby również pomogło. Taką jedną kanapką, którą nie zjedliście w szkole.

View more

Skupiasz się na przeszłości czy przyszłości?

Wiem, że nic nie wiem
Patrzę w przyszłość i liczę się z tym co będzie, jeśli teraz podejmę taką a nie inną decyzję. Jednakże żyje teraźniejszością. Staram się bym to właśnie teraz była szczęśliwa, bym uszczęśliwiała innych.
Co do przeszłości, to od tego nie da się uciec. Jest cały czas przy nas, jak cień. Trzeba po prostu nauczyć się z nią iść dalej, w przyszłość. Nie przejmować się tym co było, a tym co jest. Przeszłości nie zmienimy, za to przyszłość zależy od nas i to my decydujemy jak będzie wyglądać. Jak was, mnie również dopada przeszłość. Wchodzi mi do głowy i choćbym nie wiem co robiła, to nie chce odejść. Zajmuje mi myśli. Zawszę rozgości się na parę dni, czasami tygodni. Gdy jest nie mam sił na nic, nie mam humoru i ochoty na uśmiech. Przytłacza mnie. Walczę z nią. Jak już postanowi odejść na jakiś czas, znowu jestem sobą. :) Zawsze staram się być optymistką. tak jest łatwiej.

View more

Next

Language: English