Wyluzować się. Być sobą. Od razu pokazać jakim się jest. Przytulic na przywitanie i pożegnanie. No i dać buziaka ale tylko w policzek. Nigdy nie zaczynać "ostrzej". Nie robi się tak.
A niech piszą. Ja wiem jaka jestem, mam swój rozum. Wiem ze są chłopacy dla ktorych jestem atrakcyjna. Nie jestem pusta lala. Nie wmówia mi ze jest inaczej. Mam znajomych/przyjaciol którzy codziennie uświadamiają mnie że jesteś coś warta.
Nie mam pomysłu na prezent dla dziewczyny na gwiazdkę, jakieś propozycje ? ( na mikołajki dostała biżuterie, a w styczniu ma jeszcze urodziny i imieniny :/ )
Zrób coś samemu. Polecam String Art. Do tego kup jakas koszulkę/sukienkę. Albo antyrama i wspólne zdjęcie/a .
Z jednej strony wnętrze. To w jaki sposób sie "jest".
z drugiej strony, to jak jest sie ubranym i jakie ma sie ciało.
Lepiej byś seksownym duszą, niż ciałem ;)
Hej :* Jak tam u Ciebie? Widzę, że hejty nadal lecą...żałośni są. Ja ostatnio takich poblokowałam, to po zablokowaniu widziałam, kto to xD
U mnie niestabilnie ale daje rade :* no hejty leca ale jakoś mało się nimi przejmuje. Jutro się dowiem kto to. Jest do tego prosty program. Ale niech myślą dalej ze są anonimowi ;) a jak u Ciebie?:*
hhaha życie, od imprezy do imprezy, szlajanie się ze znajomymi, co chwilę inny chłopak, co jeden to lepszy, nie rozśmieszaj
Jestem mloda i mam prawo się bawić i chodzić na imprezy. Mam znajomych to z nimi się spotykam, to chyba normalne. Co chwile inny chłopak? Poważnie teraz? Aktualnie nie jestem w związku ;* a przez ostatni rok byłam jedynie z Kamilem. To faktycznie trafiles/las.
To Ty się osmieszasz.
skończ głosić herezje, to że Ty masz w dupie święta nie znaczy że inni też mają, że czekają tylko na prezenty, że uśmiechają się "bo wypada", że nie potrafią ułożyć życzeń po swojemu i nie każdy się uśmiecha. to że Ty jesteś rozpieszczoną ateistyczną gówniarą to nie znaczy że każdy taki ma być.
Hahahahahhaha wiedziałam ze w końcu ktoś coś podobnego napisze. Jesteś śmieszny/a bo to mój profil i mam prawo wyrażać swoje zdanie. Napisałam to co myślę i to co zauważyłam u większości znajomych.
Nie lubię świat. Wtedy każdy się uśmiecha. Nie ważne do kogo. Każdy jest miły dla wszystkich "bo tak wypada, bo to świata". Każdy składa oklepana życzenia. Po co to? Pomyślcie nad tym. Przeciez nie czekacie na święta cały rok, po to by spędzić czas z rodzina tylko dlatego ze dostaniecie prezenty.