Jem bo lubię,mogę,kocham to robić bo i tak mi to w kilogramy nie idzie,a przy okazji jestem dumny z tego,że to co przygotowuje ma sens.Nagroda to dla mnie uśmiech drugiej osoby za spożycie np. mojej tortilli.
Piękno to pozytywny obraz świata,rzeczy,osoby jaki postrzegamy. Jednak bardzo często bywa,że jest ono ukryte i trzeba się nieźle napracować,aby je dostrzec. Zwłaszcza tyczy się to osób,ale na pewno nagroda jest tego warta. Piękno to również dla nas coś bez wad.
Mhm,przede wszystkim powinno dokładną przeprowadzić się statystykę na tysiącach ludzi,aby wyliczyć średnią ilość jedzenia jaką spożywa przeciętna rodzina.Dzięki temu produkowało by się tyle ile mniej więcej potrzebują ludzie,a nie nadmiar.