Zdrada rodzi się z kłamstwa lub na odwrót. Powiem tak.obydwie rzeczy chodzą ze sobą w parze.Kiedy zona lub maz się zdradzają to właśnie tłumaczą się kłamstwem.Ale moim zdaniem kłamstwo można wybaczyć,ale zdradę juz nie.Zdrada to dla mnie wysmianie osoby lub grupy,sprzedanie się.Trzeba uważać bp zdrada,w niektórych kręgach karana jest śmiercią.