Liczy się jedynie opinia osób bliskich... Nie ma się co zadręczać opinią osób które widzimy raz w życiu :D tak np tańczyłem z przyjaciółką na przystanku przez dobrą godzinę :D Przejeżdzali ludzie, trąbili z radości, machali, jedni wyjeżdzali ze stacji obok (paliwowa) to nam brawa bili :D