załóżmy , że jesteś świetnym pięściarzem i masz propozycję stoczenia walki bokserskiej , w której przeciwnikiem będzie twój najlepszy przyjaciel , również super pięściarz , stawką w tej walce są ogromne pieniądze , zwycięzca bierze wszystko , pokonany nie ma nic , co robisz ?
Nie musimy zakładać jestem. Toczę walkę wygrywam. Potem dzielę się z przyjacielem. Proste.