Tak i też powód był taki,że trafiała na zle rodziny,przez które także cierpiała. A pozniej broniła się krzykiem bo się po prostu bała.
Jak tam dzień minął? :)
no :) a siedzę sobie w domku już ale zaraz będę się na hist uczyć a jak tobie mija dzień?
Nie poddała się? Ona dopiero zaczęła się ponosić gdy ujrzała brata,wcześniej nie wiedziała co się z nią dzieje. Bo nie widzą tych prawdziwych problemów, a może to i dobrze, że jedyna "krzywda" jak dla niektórych to mała ilość like -_-
myślę że ona próbowała po lubić te inne rodziny ale te wspomnienia były silniejsze i ci ludzie nie rozumieli jej :(
Ale to jest straszne, jeszcze bardziej boli jak ma się rodzeństwo i taka sytuacja by mnie przygniotła
no mnie też, dlatego podziwiam te dziewczynkę że wytrzymała mimo takich zdarzeń.. Ona przeżyła więcej niż nie jeden człowiek i się nie poddała a dla niektórych tragedia to "mam mało lajkow " -.-