Nie, chodz do niedawna tak bylo. Pewna osoba (nowa w Moim zyciu) miala powodzenie u dziewczyn, dobrze umial zagadac, Ja nie znajac go po ubiorze i zachowaniu z dziewczynami nazwalem go pedalem. Mialem z Nim stycznosc prawie na codzien zaczelem go poznawac, wymienialismy co raz wiecej slow ze soba i wkoncu moglem powiedziec ze jest naprawde wporzadku. Od tej sytuacji przestalem nazywac kogos pedalem bo Nosi rurki czy ma powodzenie u dziewczyn. Sam nie chcialbym byc tak nazywany. Dobranoc c: