Czy masz jakieś proste strategie umożliwiające unikanie rozmaitych problemów? Przykładowo, czy zejście z tematu dotyczącego danego pytania określa, czy będziesz w sansarze czy nie?
Całkowita racja. Zgadzam się. Tylko ciągle mnie zastanawia dlaczego nie miałabyś nic przeciwko gdyby Twoje dziecko widziało całującą się heteroparę a przy homo jak to się mówi zakrywałaś byś już oczy. Poza tym myślę, że i w przypadku hetero publiczne okazywanie uczuć jest trochę nie na miejscu.
Zgadzam się z tobą że te zachowania par heteroseksualnych jak i homoseksualnych są nie na miejscu, ale dziecko jest uświadomione wcześniej że mężczyzna całuje kobietę okazując jej w ten sposób uczucia. Tematy homoseksualistów są dla mnie tematami delikatnymi. Nie zakrywałabym swojemu dziecku oczu gdyby na ławce jakaś para mężczyzn się całowała. Gdy ja się narodziłam były inne czasy niż teraz. Moja mama nie była w stanie mi wytłumaczyć dlaczego tak jest. Teraz jestem w pełni świadoma że istnieją związki pomiędzy kobietą a kobietą i mężczyzną a mężczyzną. Jak kiedyś będę miała swojego bobaska, który dorośnie, zobaczy jakąś parę homoseksualną która np trzyma się za ręce i się przytula, to po prostu wytłumaczę mu w sposób odpowiedni, że po prostu są tacy ludzie.
Owszem. Jest to czymś nowym. Tak jak w domu nie widzi gołębi. Czy to oznacza, że jak wyjdzie na spacer to powinno omijać widok zbierających ziarnka w parku gołębi szerokim łukiem?
Ślimaka nigdy nie zabiłam, mrówkę zdeptałam nieświadomie a Mucha jest tak sprytna że nie potrafiłam jej dorwać, natomiast komary mnie wkurzają i gryzą.
No w sumie tak. Mucha i komar - rozumiem jak najbardziej. Bardziej zastanawiam się jaki jest motyw przy rozdeptaniu np mrówki, albo jakiegoś ślimaka, żuczka. Co wtedy kieruje sprawca? Zastanawiałaś się nad tym? 🐛
Myślę że sprawca robiąc to świadomie, czyli zabijając ślimaka po prostu go nie lubi. Są ludzie którzy zabijają te owady po prostu aby je zjeść.
A Ty co o tym sądzisz? Robisz to? Uważasz że to źle?
Święta nie jestem, odebrałam życie komarowi czy mrówce. Raz świadomie raz nieświadomie. Niby to złe ponieważ każde stworzenie na Ziemi ma jakąś rolę. Aczkolwiek każdego wkurza muchq czy komar.
Czyli:
- głupie pytanie - nie odpowiem bo głupie
- madre pytanie - nie odpowiem bo nie
A wiesz do czego służy Ask? Jak masz mieć ból dupska to załóż sobie konto na bóldupska.pl
A stworzysz taką stronę? Proszę cię. Jesteś śmieszna. Pytasz mnie o jakieś skarpetki 😂 później o całki.. Nauczycielka się znalazła co czytać ze zrozumieniem nie potrafi 🤭 Ask służy do zadawania NORMALNYCH pytań, nie koniecznie szkolnych 😂. Moich czytelników nie będą obchodzić całki ponieważ to nie jest strona do rozwiązywania zadań matematycznych czy innych zadań dotyczących edukacji szkolnej. Na Asku ludzie zadawają pytania o muzyce itp. Co cie interesuje kogo bym zamieniła w sakrpetkę?😂😂
To nie jest szkoła, a ty nie jesteś nauczycielką. Oczywiście znam odpowiedź na pytanie, lecz dlaczego miałabym na nie odpowiedzieć? Jaki to miałby być tego sens?
Oczywiście, bo ty najlepiej znasz moją zajebistą inteligencję. Zapewne stwierdzisz że jej wcale nie mam itp. Takie teksty są wszystkim dobrze znane 😊. Jeżeli zachcesz mi zadać pytanie, poproszę o normalne pytanie 😂
Nie będę podważać Twoich własnych doświadczeń bo to byłoby głupie, ale nie bardzo rozumiem dlaczego dziecko miałoby rozumieć miłość między kobietą a mężczyzną a między kobietą a kobietą już nie. Myślę, że to dorosłym z uwagi na znajomość czysto fizycznych aspektów miłości byłoby trudniej niż dziecku
Po prostu dziecko widzi w swoim domu, jak tato całuje, obejmuje mamę. Na codzień dziecko nie widzi kobiety całującej, czy obejmującej drugiej kobiety . Więc dziecko wychowujace się w domu pary heterosekusalnej, widzi na codzień pewne sytuację, które wydają się dla niego normalne. Więc widok kobiety całującą drugą kobietę jest dla dziecka czymś nowym.
Ładnie powiedziane. Ale skoro uważasz, że miałabyś problem, żeby powiedzieć dziecku to samo o dwóch mężczyznach czy kobietach to uważasz, że geje i lesbijki nie darzą się miłością? Całują się tylko dla własnej przyjemności?
Absolutnie nie! Ten przykład był z mojego dzieciństwa. Ja będąc dzieckiem widziałam (w moim przypadku) dwóch mężczyzn całujących się na ławce w parku. Zapytałam mamy dlaczego tak jest, ta nie potrafiła mi pedagogiczne odpowiedzieć na to pytanie i wyszła niezręczna sytuacja. Geje i lesbijki darzą się miłością, lecz takie małe dziecko nie zrozumie takiej miłości.