Niezauważalny

Dzień się kończy ja właśnie jestem w trakcie jedzenia zapiekanki a tu nizej macie końcówkę opowiadania :3
.
- Chodź do parku muszę Cię pocałować - powiedział Filip.
A więc tam poszli.
- Nareszcie jesteś cały mój zawróciłeś mi w głowie Denny.
- Ty mi też. Kocham Cię.
- Ja Ciebie też.
Pocałowali się, ale całą sytuacje widziały dwie dziewczyny. Następnego dnia cała szkoła mówiła o chłopcach. Wszyscy ich gnębili i wyzywali. Gdy spotkali się wieczorem nie obchodziło już ich czy ktoś zauważy. Gdy byli w parku i się całowali przybiegło czterech dresów, którzy rzucili się na nich. Filip i Denny zostali obaleni na ziemię i zaczęto ich katować. Obaj chłopcy zginęli... Jednak tuż przed śmiercią resztą sił zdążyli do siebie powiedzieć "Kocham Cię". Znaleziono ich następnego dnia w tym samym miejscu przytulonych do siebie.
.
Jak dla mnie tak wygląda życie w Polsce, i sądzę że nie prędko się to zmieni :/ każdy powinien mieć prawo żyć jak chce, miłość to miłość nie ważne jaka ważne że prawdziwa.

View more

No oki wymyśle coś na poczekaniu :D
.
Będzie to historia pewnego chłopaka, który miał na imię Denny. Szczupły chłopak o ciemnej karnacji, czarnych włosach i pięknych zielonych oczach właśnie przeprowadził się na wieś do swojej cioci. Strasznie przeżył śmierć rodziców, którzy zginęli w wypadku, został całkiem sam... Ciężko było mu się zaklimatyzować pomimo tego, że był przystojnym i miłym chłopakiem. Jednak wszystko zmieniło się jednego dnia. Siedział na przerwie pod klasą i uczył się do kartkówki z matematyki. Tuż przed dzwonkiem podszedł do niego Filip jeden z najpopularniejszych chłopaków w szkole i obiekt westchnień dziewczyn, choć on żadnej nie miał.
- Siemka, jestem Filip, a ty Denny prawda?
- Hej, tak jestem Denny.
- Podoba Ci się nowa szkoła?
- Niezbyt, nikt ze mną nie chce rozmawiać...
- Jak to nie? A ja?
- No fakt.
- Jak będziesz chciał to dziś wieczorem mam czas, możemy się spotkać oprowadziłbym Cię po okolicy.
- Z chęcią.
-To widzimy się dziś o 17 przed szkołą.
Chłopcy rozeszli się do klas. Było kilka minut przed 17 Denny więc spokojnym krokiem szedł na miejsce spotkania. Gdy już był w pod szkołą zobaczył Filipa. Podali sobie rękę i zaczęli "zwiedzanie" małej miejscowości. Podczas drogi dużo czasu rozmawiali, a tematy się nie urywały. Jednak nastąpiła chwila ciszy, aż odezwał się Filip:
- Jesteś gejem prawda?
- Tak, może dlatego nie chcą ze mną rozmawiać...
- Ja chcę!
- Dlaczego?
- Ponieważ jak dla mnie to normalne, bo też jestem gejem.
- Jak to jesteś gejem? Przecież wokół ciebie kręci się tyle dziewczyn.
- Tylko dlatego, że nikt o mnie nie wie... Mam nadzieje, że ty nikomu nic nie powiesz?
- Spokojnie nikomu ani słowa.
- Dziękuję Ci. I muszę coś Ci wyznać bardzo mi się podobasz masz cudowny charakter i jesteś śliczny.
- Bo wiesz... ty mi też się podobasz, ale odpuściłem sobie, kiedy zobaczyłem, że tyle dziewczyn się wokół ciebie kręci, lecz teraz, gdy słyszę od Ciebie coś takiego to czemu by nie spróbować.
Chłopcy spotykali się codziennie w tym samym miejscu zakochali się w sobie. W szkole jednak mało ze sobą rozmawiali, ponieważ ukrywali się. Pawnego dnia jak zawsze spotkali się wieczorem przed szkołą.
.
Chcecie ciag dalszy? Powiem tylko tyle w drugiej części dzieje się dużo więcej niż w pierwszej :3

View more