Co takiego wydarzyło się tamtej jesieni, że nadal chowasz wieczorami twarz w poduszkę? Co Cię zraniło, zabiło bez reszty, że pamiętasz do tej pory jak nigdy wcześniej?
W sumie oprócz tego, że miałam stan depresyjny, to nic. Ale już jest nie istotne. Jest już ok. Tak myślę. Nie no. Jest ok. Bo mam Szymona.
https://www.youtube.com/watch?v=BrzaEbYaYcA&list=PL94UPFpJv0-_YqF8Xcsy-MrBu0uJw2sov&index=6
https://www.youtube.com/watch?v=jYNDO9xKfUc
https://www.youtube.com/watch?v=BrzaEbYaYcA&list=PL94UPFpJv0-_YqF8Xcsy-MrBu0uJw2sov&index=6
https://www.youtube.com/watch?v=jYNDO9xKfUc