Karola Götze Wilshere ⚽ ♥

broiłam i to bardzo , niemal codziennie miała miejsce taka sytuacja , że rzucałam jedzeniem z okna , gdy mamy nie było w domu , ja z tego korzystałam , otwierałam okno i rzucałam wszystkim co popadło , mieszkaliśmy na drugim piętrze w bloku , ten budynek był dość wysoki , na dole był wbudowany sklepik spożywczy w którym pracowała bardzo dobrze nam znana pani Ela , często niestety spoglądając w okno widziała spadające z góry jedzenie które rozplaskiwało się tuż pod jej sklepem , pamiętam doskonale dzień , kiedy mamy nie było w domu , starsza siostra miała się nami zająć ale wyszła z koleżankami , siedziałam w domu sama i oglądałam telewizje , w pewnym momencie usłyszałam głos znajomego kolegi , otworzyłam okno i zobaczyłam Grzesia , chwile z nim pogadałam co zaczęło mnie już trochę nudzić i już powoli do głowy zaczęły przychodzić przeróżne myśli , nagle z zakrętu wyszła znajoma koleżanka Ania i moja siostra Aga , podeszły pod okno i chwile gadałyśmy , nagle dziewczyny spojrzały w okno a mnie tam nie ma , krótko później w ich stronę leci pomidor , w ostatniej chwili zdołały uciec , stanęły na ulicy by mnie lepiej widzieć i pytały przestraszone co ja wyprawiam , nie zwracając na nie uwagi , odeszłam od okna i zobaczyłam na stole świeżutkie pierożki , chwyciłam jednego i rzuciłam na chodnik , musiała wszystko zobaczyć pani Ela bo wyszła zezłoszczona i oburzona skierowała się w stronę Ani i Agi i wymachując rękoma pytała co to ma znaczyć , ja zdążyłam zamknąć okno i się schować w pokoju , dziewczyny próbowały się usprawiedliwiać , próbując wytłumaczyć , że nie mają z tym nic wspólnego , dzwonili na domofon bym zeszła na dół i posprzątała rozgardiasz , w końcu po długim czasie nalegania wyszłam z mieszkania i zeszłam na dół , to co rzuciłam miałam posprzątać razem z dziewczynami , sęk w tym , że nigdy nie miałam dość , bywało , że rzucałam coś z okna jak widziałam zbliżających się ludzi , czekałam aż przejdą pod oknem i wtedy rzucałam w nich produktami spożywczymi i chowałam się by mnie nie widzieli , rzucałam jedzeniem nie dość , że w ludzi to i w samochody , które parkowały pod blokiem , raz razem z siostrą jadłyśmy zupę pomidorową z ryżem , ryż który był w zupie był trochę posklejany bo trzeba było dobrze wymieszać , tymczasem Karolka wpadła na genialny pomysł , otworzyłyśmy z siostrą okno i całą zawartość ryżu wyrzuciłyśmy na dach samochodu stojącego pod budynkiem , tak bywało z tym jedzeniem , ludzie mieli mnie dość , i tak sobie właśnie zdaje sprawę co ja w ogóle wyprawiałam , haha xd
http://25.media.tumblr.com/77b48bd045f1cad046548e2dc9bed55d/tumblr_n0ubl8ADHZ1s3q2y7o8_500.gif

View more

z anonima do ludzi nigdy nie piszesz ? kolego z kogo ty idiotów robisz ? napisałeś do jednej osoby , której nie będę ujawniała , jakieś swoje durnowate opinie na temat BVB i prawiłeś zbędne farmazony , w tym samym czasie do tej osoby przyszły dwa inne hejty , również na temat BVB , a ostatnie wiadomości w skrzynce które otrzymała ta osoba przed twoimi były wysłane przed dwoma godzinami , nikt do tej pory nie odwiedzał jej aska , no wybacz ale w takie przypadki już nikt dawno nie wierzy , jesteś chory i sobie z tego nie zdajesz sprawy , zastanów się porządnie nad swoim zachowaniem , bo to co robisz w żadnym przypadku nie jest normalne , ja też sobie mogę napisać , że nigdy do nikogo nie pisze z anonima , ale kto uwierzy ci na słowo ? poza tym po co się łudzić , każdy wie , że jesteś oszustem xd
http://static.tumblr.com/3c72e03269da73d901cc8a2c9c87c94f/tygb3df/Ou3ms6vi2/tumblr_static_1.gif

View more