Oczywiście, że się zgadzam ;)) Jeśli się kogoś nie kocha, nie lubi itd, a ten ktoś umrze, to później można wielu rzeczy żałować .. Choć i tak wszyscy umrzemy, ale za czasu jak jeszcze żyjemy, to powinniśmy kochać każdego, nie zależnie od niczego ;)) Najgorszego menela, wroga, biedaków , nie biedaków, wszystkich po kolei . Nawet najgorszemu wrogowi się nie odmawia miłości, czy tam nawet kromki chleba, bo później obróci się to przeciwko Nam .. Miłego ;))
Nie do końca się z tym zgodzę , ponieważ sama jestem osobą, która kiedyś się cięła, wyszłam z tego i przy każdym problemie nie sięgam po nic ostrego. Przy mnie nikogo nie było i dałam sobie z tym radę. Jeśli ktoś na prawdę będzie chciał z tym skończyć, to skończy niezależnie od niczego ;)) Tak samo jak papierosy . Jestem osobą palącą , ale jak nie chcę, to nie biorę. Zależy kto jakie ma podejście do wszystkiego. Jeśli jest podatny na wszystko, pozwala sobie, żeby każdy robił z nim co chce, to bęzie miał problemy w życiu i problemy z wyjście z różnych sytuacji, ale jeżeli potrafi powiedzieć " Nie " , to sobie w życiu da radę . Znaj jedną osobę, która jest podatna na wszystko, na wszystko sobie pozwala i w tej chwili coraz trudniej jej się żyje, a w dorosłości nie da sobie rady, chyba że teraz zacznie używać słowa " Nie " i nie będzie sobie na wszystko pozwalać ;))