nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic nic
na razie mam: obudziłam się. na zegarku była siódma rano. uznałam, że to i tak za późno jak na czas mojej drogi do szkoły, który wynosil pól godziny. (xdd) spojrzałam teraz na kalendarz.
- o, nie.. moje urodziny..- mruknelam do siebie. powiedzmy sobie szczerze: nie lubiłam urodzin.
opowiadanie...
Cudne :')
hahahahahahahhahahaha umarłam nara
NIE :C
trening przed sprawdzianem debiloklasisty...
Oooo :o HAHAHAHAHAAH XD No to tak : torcik jakiś, muzyka jakaś, towarek jakiś.... XD
wolisz trumnę białą, czarna czy może brązową z prawdziwego drewna? a może w ogóle zapakować Cię do siatki z Lidla? a może wolisz z Biedronki? :) Twój wybór :3
Białą poproszę. Jak ty mnie do torebki wepchniesz ?