Nic mnie nie swędzi, nie chcę żeby mnie "mikuś przeorał" jak to ktoś brzydko określił. Nie musicie się o mnie martwić. Jak mam chcicę to spokojnie ma się mną kto zająć, i na pewno nie jest to Mikołaj. Fajny sposób psucie czyjegoś związku. Naprawdę gratuluję fantazji. Pozdro Pumczer :*
Czajka. : )