Nie lubię świat bo co rok są co ta gorsze... Nie ma między nami mojego taty, w tym roku nie będzie też świat u mnie w domu tylko kazdy z rodzeństwa spędza je osobno i inaczej... Ja też będę siedziała sobie z dziećmi w domciu jedynie co to choinkę ubiorę zrobię sernik, może trochę jedzenia dla siebie i synka, zapale świeczki i będę oglądać jakieś dziadowskie filmy... Po czym uśpie dzieciaki i sama pójdę spać...
i co tam?już lepiej między wami?wrociliscie do siebie?
Nie... Strasznie długo to trwa... Dobija mnie to że nie umie podjąć decyzji... Przecież jak sie kogoś kocha to się walczy i naprawia a nie olewa, szaleje się i ma się wyjebke...
Jesteśmy w tak jakby separacji ale przychodzi na nocki często ;D
masz ciążę zagrożona?czemu?
Za krótka szyjka, i ryzyko wcześniactwa po pierwszym wczesniaku. Jeszcze i tak 21 dni
oglądam twój dzień na insta
o co tam ci chodzi?
Bo taka jedna .... Przez którą rozstałam się z Damianem ma mnie zablokowana bym nie patrzyła jej profil a cały czas ogląda mój.... Myśli że coś znajdzie ciekawego ...